Nie masz konta? Zarejestruj się

Sport

SPORTOWA SOBOTA. Zremisowali rzutem na taśmę (AUDIO i ZDJĘCIA)

13.09.2014 19:06 | 0 komentarzy | 3 795 odsłony | red
Wolanka w ostatniej akcji meczu doprowadziła do remisu w pojedynku z Myślachowicami. Kolejne trzy punkty zainkasował trzebiński MKS. Po bramce swojego kapitana Macieja Kani Gromiec odprawił z kwitkiem rywali z Balina.
0
SPORTOWA SOBOTA. Zremisowali rzutem na taśmę (AUDIO i ZDJĘCIA)
Mateusz Wilk (numer 10) zdobył gola dla Myślachowic w zremisowanym meczu z Wolą Filipowską. Fot. Michał Koryczan
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Wolanka w ostatniej akcji meczu doprowadziła do remisu w pojedynku z Myślachowicami. Kolejne trzy punkty zainkasował trzebiński MKS. Po bramce swojego kapitana Macieja Kani Gromiec odprawił z kwitkiem rywali z Balina.

PIŁKA NOŻNA

III liga małopolsko-świętokrzyska
MKS Trzebinia-Siersza – Wolania Wola Rzędzińska 2-0 (0-0)
1-0 Krzysztof Sieczko (66), 2-0 Michał Kowalik (76)
MKS: K. Pająk - Sieczko, Kukla, Kalinowski, P. Sczepanik, M. Domurat, Małodobry (75. Ołownia), Lickiewicz, Kowalik (83. Juraszek), Giermek (75. J. Pająk), Witoń (85. Piskorz)
Trzebinianie zagrali tak jak wskazują na to statystki tego sezonu, czyli skutecznie w drugiej połowie (w pierwszych odsłonach dotychczasowych pojedynków ligowych MKS zdobył tylko jednego gola, a po zmianie stron, łącznie z pojedynkiem z Wolanią aż jedenaście). Co istotne, w drugim meczu z rzędu bramkarz MKS zachował czyste konto.
Wynik spotkania z Woloanią otworzył w 66. minucie Krzysztof Sieczko, który popisał się precyzyjnym uderzeniem z ponad dwudziestu metrów. Dziesięć minut później trzecie zwycięstwo Trzebini w tym sezonie przypieczętował Michał Kowalik. Skrzydłowy „żółto-czarnych” sfinalizował akcję Adriana Kukli i Damiana Lickiewicza.
- Do przerwy gra była wyrównana. Brakowało składnych akcji. Mieliśmy dużo stałych fragmentów gry. Przy większej determinacji można było któryś z nich zamienić na gola. Założyliśmy sobie, żeby w pierwszej połowie zagrać na zero z tyłu, a wtedy po zmianie stron na pewno coś strzelimy. Tak też się stało – mówi Paweł Olszowski, szkoleniowiec MKS.
W środę jego zespół czeka pojedynek Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu Piłki Nożnej Chrzanów z Nadwiślaninem Gromiec. Potem w ligowym starciu zmierzą się na wyjeździe z Partyzantem Radoszyce.
- Z Gromcem szansę dostaną zawodnicy grający mniej w lidze. W Radoszycach chcemy zwyciężyć. Podobnie jak w kolejnym meczu z rezerwami Korony Kielce. Trzeba zdobyć trochę punktów, bo potem czekają nas spotkania z całą czołówką trzeciej ligi – mówi Paweł Olszowski.

IV liga – zachodnia Małopolska
Świt Krzeszowice – Jutrzenka Giebułtów 2-2 (1-2)
0-1 Szymon Kiwacki (12), 1-1 Paweł Gawęcki (35), 1-2 Arkadiusz Kardas (42), 2-2 Dawid Zgoda (76)
Świt: T.Wróbel - A. Mucha (68. Barczuk), J.Marszałek, Sawczuk, Stróżyk, K.Wróbel (64. M.Marszałek), Kaczkowski (66. Grzesiak), Łoś (88. Szczepański), Zgoda, Kawula, Gawęcki.

Klasa okręgowa - Chrzanów
Nadwiślanin Gromiec – Orzeł Balin 1-0 (1-0)
1-0 Maciej Kania (33, karny)
Gromiec: Księżarczyk – Ficek, Rundzia, M. Pactwa, Zejma, Jaśko, Kania (65. Szyjka), Waligóra, Wierzbic, Palka (90. Adamczyk), Nowicki
Balin: Ryszka – Rapacz (88. Wierzba), Milewski, Żuraw, Ochmański, Dulowski (58. Szczotka), Stępień (85. Gajos), Drabiec, Jaromin, Warzecha, Pluta (82. Fudali)
Mecz był szybki i mógł się podobać. Trochę za dużo było fauli, ale to w końcu mecz derbowy. Balinianie wygrali w środę z liderem. Tym razem jednak nie znaleźli recepty na sforsowanie obrony gospodarzy. Więcej sytuacji oba zespoły stworzyły w pierwszej połowie. Na niecelnie uderzenie głową Tomasza Grabca (przy strzale był zbyt odchylony), goście odpowiedzieli strzałem Mateusza Zejmy z 25 metrów (piłka minimalnie minęła poprzeczkę). Na kontrę balinian, po której bramkarz Gromca ledwie wybił piłkę uderzaną przez Dawida Plutę, gospodarze odpowiedzieli akcją, po której Paweł Wierzbic w polu karnym trafił wprost w bramkarza. Wreszcie w 33. minucie 27-letni Adam Rapacz w polu karnym powalił rywala. Grający trener i kapitan miejscowych Maciej Kania wykonując karnego zmylił bramkarza. Goście mogli żałować, że przed przerwą Tomasz Wierzba z dwóch metrów uderzył tylko w słupek. Uderzenie Przemysława Nowickiego bramkarz Orła sparował zaś na róg. Po przerwie przez dłuższy czas oba zespoły strzelały trochę na wiwat. Potem do energiczniejszych ataków ruszył Balin. To jednak gospodarze w 70. minucie mogli podwyższyć. Aktywny w tym meczu młodzieżowiec Bartosz Palka minął obrońcę i mając przed sobą tylko bramkarza strzelił wprost w niego. Goście zdobyli gola, ale sędzia go nie uznał. Już w doliczonym czasie gry zmiennik Damian Gajos oddał jeszcze soczysty strzał z dystansu, jednak futbolówka poszybowała nad poprzeczką.

Komentuje Maciej Kania, grający trener Nadwiślanina Gromiec
[audio_138]

Komentuje Piotr Szczotka, szkoleniowiec Orła Balin
[audio_139]


Sportowy weekend w obiektywie

Brzezina Osiek - MKS Alwernia 5-1
KS Chełmek - Unia Oświęcim 1-0
Zagórzanka Zagórze - Soła II Oświęcim 1-0

Klasa A - Chrzanów

Wolanka Wola Filipowska – Błyskawica Myślachowice 1-1 (0-0)
0-1 Mateusz Wilk (66), 1-1 Łukasz Nowak (90+3)
Wolanka: D. Mirek – M. Grochal, Nowak, Kieres (46. M. Gaj), Ł. Żbik, A. Noworyta (74. S. Kocot), Kowalski, M. Lasoń, Kempka, Starzykiewicz, Kalęba
Błyskawica: Woźniak – Głowacz, Szlufik, Biłka, R. Binek, M. Binek, Bartosik (60. Wicher), T. Łukasik, Kocyk, Wojdyła, M. Wilk
Spotkanie nie było zbytnio porywającym widowiskiem. Za to emocji nie brakowało do ostatnich sekund zawodów.
Po pierwszej połowie na wyróżnienie zasłużyli obaj bramkarze. Michał Woźniak obronił uderzenie głową Mateusza Lasonia z najbliższej odległości, a potem popisał się skuteczną paradą po strzale Dawida Kempki z czternastu metrów.
Golkiper Wolanki Damian Mirek natomiast wygrał pojedynki sam na sam z Kamilem Wojdyłą i Michałem Bartosikiem.
Niedługo po przerwie prowadzenie drużynie z Myślachowic mógł dać jej kapitan Kamil Wojdyła, jednak skiksował z pięciu metrów.
W 66. minucie goście cieszyli się już z prowadzenia. Po stracie jednego z graczy Wolanki piłka trafiła do Mateusza Wilka. Ten wpadł w pole karne, uderzył po ziemi, a futbolówka wpadła do siatki pod rękami interweniującego Damiana Mirka.
Miejscowi ruszyli do odrabiania strat. W 79. minucie kapitalną szansę do wyrównania miał Marcin Starzykiewicz. Po centrze Przemysława Kowalskiego główkował jednak niecelnie.
Swoją okazję miał też Daniel Kalęba. Mając przed sobą tylko bramkarza gości próbował go przelobować. Uczynił to jednak zbyt lekko i piłka padła łupem Michała Woźniaka.
Podopieczni Tomasza Ryby walczyli jednak do końca. W ostatniej minucie doliczonego czasu gry, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Daniel Kalęba trafił w poprzeczkę. Dobitka Łukasza Nowaka była już bezbłędna i spotkanie zakończyło się podziałem punktów.

Komentuje Kamil Wojdyła, kapitan Błyskawicy Myślachowice

[audio_137]

Korona Lgota – Ciężkowianka Jaworzno 1-3
Tęcza Tenczynek – Start Kamień 5-2
Arka Babice – Wisła Jankowice 6-1
Victoria Zalas – Unia Kwaczała 4-0
Zgoda Byczyna – SPRiN Regulice 4-0

Klasa B - Chrzanów
Grupa I

Victoria 1918 Jaworzno – Polonia Luszowice 1-2
Lew Olszyny – Zryw Brodła 3-2

TENIS STOŁOWY

I liga mężczyzn – grupa południowa
Opoka Trzebinia - GMKS Strzelec Frysztak 5-5

(MK, MOR)

Czytaj również