Przełom Online
CHRZANÓW. Na przejazd jeszcze poczekamy
W sierpniu skończyła się budowa drogi łączącej ul. Jordana z ul. Partyzantów. Do tej pory kierowcy nie mogą nią jeździć.
Łącznik za starostwem to droga, o którą mieszkańcy dopominali się od lat. W godzinach szczytu, ok. godz. 15 w okolicy ul. Oświęcimskiej tworzą się korki, bo z pracy wychodzą wtedy zarówno pracownicy starostwa, policji, jak i ZUS.
Od dwóch miesięcy droga razem z miejscami parkingowymi jest gotowa. Nie można jednak nią jeździć. Z końcem sierpnia Teresa Palian, naczelnik wydziału funduszy pomocowych i inwestycji w chrzanowskim urzędzie zapowiadała jej rychłe otwarcie. Do tej pory przejazd zagradzają betonowe płyty.
Mieszkańcy zaczynają tracić cierpliwość. Zwłaszcza, że na fragmencie ul. Partyzantów od strony ul. Oświęcimskiej trwają remonty. To powoduje utrudnienia w ruchu.
- W ciągu dwóch tygodni nowa droga powinna być otwarta. Termin zakończenia inwestycji to koniec października – zaznacza Teresa Palian.
Podkreśla, że najlepszym rozwiązaniem byłoby, gdyby wszystkie roboty w sąsiedztwie skończyły się w podobnym czasie. Oprócz remontu części ul. Partyzantów, za starostwem trwa budowa parkingu na 30 miejsc.
(e)