Przełom Online
GROMIEC-LIBIĄŻ. Zastraszyli, ukradli i uciekli
To były sceny jak z sensacyjnego filmu. Nieznani sprawcy zastraszyli stróża i ukradli paliwo z zaparkowanych w firmie samochodów ciężarowych. Policja ruszyła za nimi w pościg.
W nocy z piątku na sobotę na teren bazy firmy budowlanej, działającej w Gromcu przy ul. Długiej, wtargnęli napastnicy. Zastraszyli stróżującego tam mężczyznę, ukradli paliwo z zaparkowanych pięciu samochodów ciężarowych i uciekli. Oswobodzony mężczyzna natychmiast powiadomił o wszystkim policję.
- W wyniku podjętych działań udało nam się zatrzymać kierowcę samochodu BMW, który w bagażniku miał 9 karnistów z 270 litrami oleju napędowego. Zatrzymaliśmy dwóch mężczyzn, mieszkańców Kwaczały, w wieku 26 i 36 lat – informuje Robert Matyasik, rzecznik prasowy chrzanowskiej policji.
Sprawcy trafili do aresztu. Za kratkami mogą teraz spędzić nawet 12 lat.
W ręce policji trafił również 44-letni libiążanin, który w piątek po kilku głębszych wybrał się na rowerową przejażdżkę ul. Wiosenną w Libiążu. Miał 2,1 promila alkoholu w organizmie.
(AJ)
Aktualizacja 28.09.2014, 16:25
Komentarze
2 komentarzy
Dzień dobry Chodziło oczywiście o olej napędowy, nie opałowy. Mój błąd. Przepraszam.
"w bagażniku miał 9 karnistów z 270 litrami oleju opałowego" - a czy wolno jeździć na oleju opałowym? Może redaktor się pomylił?