Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

TRZEBINIA. Mieszkańcy chcą referendum w sprawie budowy wytwórni syngazu

16.09.2014 07:27 | 6 komentarzy | 5 594 odsłon | red
Przeciwników budowy wytwórni syngazu jest wielu. Przybywa jednak zwolenników inwestycji, którzy w poniedziałek na spotkaniu z inwestorem zabrali głos.
6
TRZEBINIA. Mieszkańcy chcą referendum w sprawie budowy wytwórni syngazu
W poniedziałkowym zebraniu uczestniczyło około trzydziestu osób, zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy budowy wytwórni syngazu
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Przeciwników budowy wytwórni syngazu jest wielu. Przybywa jednak zwolenników inwestycji, którzy w poniedziałek na spotkaniu z inwestorem zabrali głos.

Do budowy zakładu na granicy Chrzanowa z Trzebinią przymierza się Orlen Eko z siedzibą w Płocku. W Trzebini spółkę reprezentował Wojciech Sikora. Tłumaczył, że decyzja o budowie nie zapadła. Poza chrzanowską lokalizacją, rozpatrywane są dwie inne.

- Przede wszystkim nie chcemy budować spalarni, tylko nowoczesną wytwórnię gazu. Inwestycja to sporo korzyści, między innymi praca dla około 50 osób, wpływy z podatków rzędu 6 mln zł rocznie, gwarancja, że po jej wybudowaniu w promieniu 50 km nie powstanie żadna spalarnia – mówił na spotkaniu w Dworze Zieleniewskich dyrektor biura ds. techniki rozwoju w Orlen Eko.

Jego tłumaczenia nie wszystkich przekonały. Wielu mieszkańców nadal boi się inwestycji, szczególnie odoru dowożonych śmieci, wzmożonego ruchu śmieciarek i szkodliwych substancji, które - ich zdaniem - powstaną na skutek zgazowania.

- W Trzebini już teraz co drugi ma raka. Dajcie nam umrzeć godnie. Jak już musicie to robić, to róbcie poza terenem zamieszkałym – apelował mieszkaniec Tadeusz Trębacz.

- Ludzi chorych z astmą, alergią, nowotworami jest bardzo wielu. Niepotrzebny nam kolejny taki zakład – stwierdziła Krystyna Anioł, lekarz pediatra.

Na sali nie brakowało też zwolenników inwestycji. Wśród nich był Kazimierz Boroń, były dyrektor Zakładów Chemicznych w Alwerni.
- Spalarnie mamy w domach, bo ludzie nadal palą w piecach stare gumiaki, kości i trują siebie nawzajem. To najnowocześniejsza metoda utylizacji odpadów – stwierdził Boroń.

- Na sali jest wielu przedstawicieli starszego pokolenia i my na ich emerytury pracujemy. Dla młodych taka inwestycja to przyszłość – stwierdził Michał Harwes.

Uczestnicy spotkania zorganizowango przez Stowarzyszenie Wspólna Trzebinia chcą referendum w sprawie budowy wytwórni. Nie sali nie było jednak przedstawiciela lokalnych władz samorządowych, który do pomysłu mógłby się odnieść.
(AJ)

Aktualizacja 16 wrzesnia 2014, 17.47