We wtorek nad ranem chrzanowscy mundurowi zatrzymali na ulicach miasta dwóch młodych mężczyzn. Jeden miał przy sobie prawie gram amfetaminy, a drugi ponad pół grama. To wystarczyło, by trafili do policyjnego aresztu.

22-letni mieszkaniec wpadł na ul. Pogorskiej w Chrzanowie. Było po godz. 3 rano, gdy wylegitymowali go policjanci. W kieszeni spodni mężczyzna miał woreczek z białym proszkiem. Wstępne badanie potwierdziło, że to amfetamina. Niespełna gram.

Godzinę później na alei Henryka funkcjonariusze zatrzymali 24-latka. Miał przy sobie blisko 0,6 grama amfetaminy.

- Obydwaj zostali osadzeni w policyjnym areszcie. To rutynowa procedura w takich przypadkach. Za posiadanie środków psychotropowych mieszkańcom grozi do 3 lat pozbawienia wolności – mówi Robert Matyasik, rzecznik chrzanowskiej policji.

Taka sama odpowiedzialność karna grozi zatrzymanemu ponad tydzień temu chrzanowianinowi, u którego znaleziono 23 gramy amfetaminy i ponad 440 gramów marihuany. Z wyliczeń prokuratury wynika, że można było z tego przygotować ponad dwa i pół tysiąca porcji narkotyków. Problem w tym, że przepisy nie precyzują co to jest „znaczna ilość”.

***
W poniedziałek wieczorem mieszkaniec Chrzanowa zawiadomił policję o kradzieży. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że złodziej wykorzystał okazję i wszedł do niezamkniętego mieszkania przy ul. Balińskiej. Wyniósł telewizor, DVD, radioodtwarzacz oraz dekoder TV. Straty wynoszą 1.300 zł.
(EJB)