Przełom Online
DNI TRZEBINI. Farna: to dla mnie wyzwanie
Czy dobry głos wystarczy, by stać się gwiazdą? Czy dzięki programom typu talent show młodym ludziom łatwiej dziś stać się sławnym? Jak śpiewa się w Trzebini? W rozmowie z Anną Jarguz mówi piosenkarka Ewa Farna.
Anna Jarguz: Szerszej publiczności dała się pani poznać jako jurorka telewizyjnego programu „X Factor”. Czy dzięki tego typu produkcjom młodym ludziom łatwiej dziś zrobić karierę w show biznesie?
Ewa Farna: - Wcale nie jest łatwiej. W telewizji takich programów jest wiele. Każda stacja emituje swój. Jeden się kończy, drugi zaczyna. Ludzie mało z nich zapamiętują. Z drugiej strony dziś takie produkcje to chyba najprostsza droga do kariery.
W programie przekonała się pani, że ludzi z mocnym głosem, którzy potrafią śpiewać, jest wielu.
- Głos nie wystarcza i nigdy nie wystarczał, by się przebić. Przypuszczam, że gdyby w talent show wystąpiły zespoły, na których się wychowałam, między innymi Lady Pank, Budka Suflera czy Perfect, i zaśpiewały cover znanego przeboju, nie zrobiłyby takiej kariery. Trzeba mieć pomysł na siebie. To podstawa. Liczą się także charyzma, wytrwałość, ciężka praca i szczęście, także do ludzi wokół siebie.
Atrakcyjnym ludziom w życiu jest łatwiej. Wygląd też ma znaczenie?
- Na pewno tak, bo nas, jako społeczeństwo, interesują sprawy powierzchowne. Jeśli jednak ktoś robi karierę bazując wyłącznie na wyglądzie, może się okazać krótkotrwała. Wygląd wystarczy, by stać się celebrytą, niekoniecznie artystą.
W kolorowej, plotkarskiej prasie rzadko piszą o Farnej.
- Bo ja świata celebrytów nie lubię. Chodzę na imprezy, związane z muzyką. Na promocję nowego buta nie przyjdę.
Łatwo koncertuje się podczas imprez masowych, typu dni miasta? Wśród publiczności wiele osób pani nie zna. Przyszli z ciekawości, dla zabicia czasu, żeby skorzystać z darmowej rozrywki.
- Lubię wyzwania, a takie imprezy to wyzwanie. W pierwszych rzędach z reguły są te same osoby, które jeżdżą z fanklubem z koncertu na koncert. My musimy powalczyć o uwagę słuchacza, który przyszedł się napić, zjeść karkówki czy gofra. Jeśli choć jedną osobę uda nam się porwać, to warto w takich imprezach uczestniczyć. Dzięki takim wydarzeniem możemy się pokazać osobom, które na co dzień nas nie słuchają.
Aktualizacja 13.50
Komentarze
2 komentarzy
przepraszam za literówkę. błąd naprawiłam
Cytat z artykułu: "Czy dobry głos wystraszy, by stać się gwiazdą?" Wystraszy, nie wystraszy, ale ma mocny głos.