Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

TRZEBINIA. Wierni w Sierszy wracali wśród śmieci

20.06.2014 17:55 | 8 komentarzy | 5 749 odsłon | red
Idący w Boże Ciało z procesji mieszkańcy mogli "podziwiać" piętrzące się przy bramkach odpady – wersalki, opony, stare okna czy plastikowe piaskownice. Komunalka miała je odebrać w poniedziałek. Nie zrobiła tego.
8
TRZEBINIA. Wierni w Sierszy wracali wśród śmieci
Od kilku dni na ul. Ogrodowej w Sierszy stoją śmieci wielkogabarytowe
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Wracający w Boże Ciało z procesji mieszkańcy mogli "podziwiać" piętrzące się przy bramkach odpady – wersalki, opony, stare okna czy plastikowe piaskownice. Komunalka miała je odebrać w poniedziałek. Nie zrobiła tego.

Odbiór odpadów wielkogabarytowych wyznaczono na 16 czerwca. Mieszkańcy wyłożyli na chodniki czy ulice niepotrzebne rzeczy i czekają aż w końcu ktoś je odbierze.

- Nie odebrali w poniedziałek, ani we wtorek i środę. W końcu zadzwoniłam pod numer, jaki mam na rachunku za śmieci, bo chciałam się dowiedzieć, czy ktoś je w ogóle odbierze czy nie. Widzę, że niektórzy sąsiedzi zaczęli pakować rzeczy z powrotem do domu – mówi mieszkanka ul. Ogrodowej na osiedlu Siersza.

- W tej sprawie z osiedla Siersza interweniowało więcej osób. Od razu wystosowaliśmy zapytanie do Usług Komunalnych „Trzebinia”, które wygrały przetarg na odbiór odpadów od mieszkańców gminy. Wciąż czekamy na odpowiedź, co takiego się zdarzyło, że nie zostały odebrane w terminie – mówi Elżbieta Kłaput z Międzygminnego Związku Gospodarka Komunalna w Chrzanowie. Apeluje do mieszkańców, by zgłaszali do związku swoje uwagi dotyczące nieterminowego odbioru śmieci.

Adam Pasternak z trzebińskiej komunalki tłumaczy, że opóźnienie było spowodowane awarią samochodu i obiecuje, że odpady zostaną zabrane.

Nie tylko mieszkańcy Sierszy musieli czekać. Także w innych miejscowościach, między innymi w Myślachowicach, był poślizg.

- Zdarza się, że mieszkańcy wystawiają rzeczy dopiero, gdy zobaczą, jak my je odbieramy, a potem dzwonią, że czekają – mówi Adam Pasternak, kierownik bazy sprzętu i realizacji umów w Usługach Komunalnych „Trzebinia”.
(AJ)