Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

CHRZANÓW. Nie chciał zejść ze słupa oświetleniowego

14.06.2014 14:29 | 1 komentarz | 7 352 odsłon | red
Do niecodziennego zdarzenia doszło w sobotę w Chrzanowie. Mężczyzna po awanturze w domu wdrapał się na przydrożny słup energetyczny i nie chciał zejść. Na nogi postawił wszystkie służby.
1
CHRZANÓW. Nie chciał zejść ze słupa oświetleniowego
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Do niecodziennego zdarzenia doszło w sobotę w Chrzanowie. Mężczyzna po awanturze w domu wdrapał się na przydrożny słup energetyczny i nie chciał zejść. Na nogi postawił wszystkie służby.

- Dostaliśmy wezwanie do awantury domowej przy ulicy Wrzosowej w Chrzanowie. Było około godziny 10 – informuje Robert Matyasik, rzecznik prasowy chrzanowskiej policji.

Kiedy mundurowi dotarli na miejsce, okazało się, że jeden z uczestników awantury, 28-letni chrzanowianin, wdrapał się na przydrożną lampę i nie chciał zejść.

Na miejsce przyjechali policjanci, strażacy, pogotowie ratunkowe oraz pogotowie energetyczne. Wezwani zostali także negocjatorzy.

- Nim jednak dotarli na miejsce mężczyzna zszedł. Wszystko trwało około dwóch godzin – mówi dalej Matyasik. Desperat został przetransportowany do szpitala.

***
W piątek około godz. 18.40 właściciel posesji przy ulicy Kopanina w Chrzanowie zauważył, że nieznany sprawca skradł z jego posesji kable energetyczne, zasilające trzy maszyny stolarskie. Poszkodowany oszacował straty na 600 złotych.

***
W sobotę rano, kwadrans przed godziną 7, mieszkaniec Ostrężnicy zauważył, że ktoś włamał się do jego samochodu zaparkowanego przy ulicy Mickiewicza w Alwerni. Ukradł z niego portfel z dokumentami, kartami płatniczymi oraz gotówką w kwocie 90 złotych. Jak się okazało, wykorzystał okazję, bo właściciel zostawił wóz otwarty.
(taj)