Przełom Online
TRZEBINIA. To koniec miejskiego wysypiska śmieci
30 kwietnia Usługi Komunalne zaprzestały składowania odpadów przy ulicy Piłsudskiego. Burmistrz Stanisław Szczurek zapewnia, że jest to decyzja prezesa Andrzeja Smółki, a nie organu kontrolnego. Bez względu na powód, śmieci z Trzebini jeździć mają od poniedziałku do Krakowa.
30 kwietnia Usługi Komunalne zaprzestały składowania odpadów przy ulicy Piłsudskiego. Burmistrz Stanisław Szczurek zapewnia, że jest to decyzja prezesa Andrzeja Smółki, a nie organu kontrolnego. Bez względu na powód, śmieci z Trzebini jeździć mają od poniedziałku do Krakowa.
- Zarząd spółki zastanawia się, czy wobec wątpliwości prawnych związanych z legalnością eksploatacji, zasadne jest dalsze użytkowanie składowiska, czy lepiej przystąpić do jego rekultywacji. 30 kwietnia wstrzymał przyjmowanie odpadów. Prezes Smółka zapewnił mnie, że zagwarantował odbiór śmieci z obszaru gminy po korzystnej cenie, podpisując umowy z dwiema regionalnymi instalacjami przetwarzania odpadów komunalnych (RIPOK): w Krakowie i Brzeszczach. Tam kierowane będą nasze śmieci. Tam też nastąpi ich sortowanie. Gdzie będą składowane, to już sprawa RIPOK-ów. Na pewno nie w Trzebini - twierdzi burmistrz Stanisław Szczurek.
CZYTAJ TAKŻE - TRZEBINIA. Miejskie składowisko odpadów do zamknięcia
Z jego wypowiedzi wynika, że UK wybrały na razie pierwsze rozwiązanie - Kraków. Brzeszcze to wentyl bezpieczeństwa.
UK nie rozstają się jednak z trzebińskimi śmieciami. Będą je nadal odbierać od mieszkańców i przedsiębiorców, bo spółkę wiążą umowy z Międzygminnym Związkiem Gospodarka Komunalna, odpowiadającym za gospodarkę odpadami w trzech gminach powiatu chrzanowskiego.
- Usługi Komunalne opróżnią nasze kubły i samochodami zawiozą je na teren przyległy do składowiska. Stąd odbierze je krakowska firma należąca do holenderskiej grupy Van Gansewinkel - wyjaśnia Stanisław Szczurek.
Burmistrz uważa, że instalacje już mające status regionalnych to przyszłość. I warto się z nimi wiązać. W powiecie chrzanowskim na razie takiej nie ma.
KOMENTARZ
Zatrzęsło pozornie dobrze zorganizowaną gospodarką odpadami w trzech gminach powiatu chrzanowskiego. Po rozstrzygnięciu trwających przetargów uzupełniających na wywóz odpadów komunalnych z Chrzanowa, Trzebini i Libiąża dojdzie do uszczuplenia mającego dotąd nadwyżkę budżetu MZGK. Składowisko w Balinie nie ma wciąż pozwolenia na budowę sortowni i kompostowni. Zamknięcie składowiska w Trzebini nie będzie dla lokalnego rynku śmieciowego obojętne. Budowa spalarni odpadów pilotowana przez Chrzanów tkwi w głębokich w powijakach. Kuleje edukacja ekologiczna. Mieszkańcy wciąż mają zastrzeżenia do częstotliwości wywozu odpadów. Stoimy więc bez wątpienia u progu drugiej rewolucji śmieciowej w powiecie chrzanowskim. Jak się ona zakończy?
O prognozach związanych z obniżkami opłat za wywóz śmieci na pewno możemy zapomnieć. Miejmy chociaż nadzieję, że te perturbacje nie pociągną za sobą podwyżek.
Alicja Molenda
Kim jest nowy partner bizensowy UK sp z o.o. w Trzebini
Grupa Van Gansewinkel rozpoczęła działalność w latach sześćdziesiątych w Holandii. Uważa się za niekwestionowanego lidera rynku w krajach Beneluksu. Działa też Portugalii, Francji, Czechach i od 12 lat w Polsce. Roczne jej obroty to 500 milionów euro, zatrudnienie 3500 pracowników. Oferuje kompleksową gospodarkę odpadami. Van Gansewinkel w Polsce to pięć operacyjnych oddziałów regionalnych: Tarnów, Kraków, Górny Śląsk, Dolny Śląsk, Legnica oraz siedziba główna holdingu w Krakowie przy ul. Półłanki.
Komentarze
16 komentarzy
pani Alicjo, zastanawiam sie, czy Pani z nami gra, czy to Pania graja.
jaro1: na razie podwyżek nikt nie zapowiada. Pamiętamy, że związek ma ciągle sporą nadwyżkę (więcej za śmieci pobiera niż wynoszą koszty obsługi systemu). Trwają przetargi uzupełniające. Dopiero po ich zakończeniu dowiemy się, ile będzie kosztować usługa odbioru śmieci zaproponowana przez startujące w nim firmy. W przypadku UK na pewno będzie droższa, bo jak wiemy, poprzednio cena była rażąco niska. Tylko dzięki łagodnej zimie spółka nie "popłynęła". Teraz pewnie straty sobie powetuje. DAS: jak napisałam, UK podpisały dwie umowy. Z Krakowem (w tym wypadki partner UK sam odbiera śmieci z punktu przeładunkowego przy wysypisku) oraz z Brzeszczami (UK same transportują odpady na tamtejszą instalację). Z powodów, których do końca nie znam, na razie śmieci będą jeździć do Krakowa. Może to tańszy wariant? witku: to nie są pytania do mnie. Takich mamy przedstawicieli, jakich sobie wybraliśmy. Prezesa Smółkę, jak podaliśmy tydzień temu w wydaniu papierowym na s. 1 zastąpi Ewa Toll-Bulwan. Przejmie też obowiązki głównej księgowej. Za śmieci odpowiadać ma Adam Pasternak.
Pani Alicjo ! Najbardziej mnie interesuje dlaczego Komisja Ochrony Środowiska dopuszczała do takiej sytuacji jaka była na wysypisku śmieci. Wszak są oni płaceni z naszych podatków i wybrani przez mieszkańców poszczególnych osiedli a nie przez "burmistrza". Dlaczego prezes UK dopuszczał do takich sytuacji tak jak i burmistrz. W każdej innej miejscowości było by to nie do zaakceptowania. Druga sprawa to kandydatura przyszłej osoby na stanowisko prezesa UK - czy już wiadomo kto?
jaro1 - nie do końca rozumiem Twój przekaz? (moja interpretacja Twojego tekstu jest taka : jeżeli chcę kupić radio, kupuję je tam gdzie najtaniej i nie ważne jest że gość właśnie ukradł je sąsiadowi). A wracając do artykułu to dlaczego znowu UK muszą mieć partnera biznesowego? Nie można ogarnąć tego transportu do RIPOKow samemu - przecież dla rozwoju firmy kluczowa działalność. Ale nie w Trzebini !!! Jak zawsze dorobi się nowa firma a UK będzie klepać biedę i ciągnąć dofinansowanie z urzędy miasta!!! :-( Przykro się na to patrzy.
Bez przeproszenia - pieprzyć całe układy. Dla 50 rodzin dobrobytu "nie pachnienia" zapłaci ok. 10 tys. rodzin w Gminie, najbliższym wzrostem kosztów wywozu odpadów. Bo składowisko było "W CENTRUM MIASTA TRZEBINI" !! :-0)))) ok. 800 m w linii prostej od Centrum
Krzysio: cenię Twoje celne i cenne spostrzeżenia. Tak, pani Ewa obojga nazwisk została przyniesiona w teczce. Wcześniej współpracowała z panem Szczurkiem w jego rodzinnej delegaturze na Trzebinię - szwedzkiej firmy LUNA od m.inn. elektronarzędzi z cenami więcej, niż astronomicznymi. Dlatego też ta delegatura LUNY "prezesa" Szczurka na naszym trzebińskim rynku nie miała dużej racji bytu. Obecny burmistrz Szczurek jako Jednoosobowe Zgromadzenie Wspólników nad UK nie ma obowiązku ogłaszania konkursu na stanowisko prezesa i głównego księgowego w swojej spółce komunalnej, pod skrótową nazwą UK. Może podać swoje kandydatury w myśl kodeksu spółek prawa handlowego. Może to być nawet ktoś z jego rodziny i tutaj nepotyzm w takiej spółce jest dość mile widziany. Pan Burmistrz będzie zarządzał nową panią prezes tak, jak onegdaj Krzaklewski byłym premierem Buzkiem. To jest z tylniego fotela w UK i z przedniego fotela w UM.
A był ogłoszony konkurs na nowego prezesa UK? Nowa pani prezes w teczce została przywieziona jak dyrektor basenu?
Observatorze: niczym się nie przestajemy interesować. Informacja o zamknięciu wysypiska jest nowa i pochodzi od burmistrza. Niestety, skonfrontowanie jej z inspekcjami krakowskimi, tudzież podjętymi tam decyzjami, nie było możliwe w sobotę ani w niedzielę, z uwagi na trwające "święta". Na hołdy i gratulacje przyjdzie czas, bo składowisko w Trzebini będzie teraz punktem przeładunkowym. Nie wiem, czy to ucieszy jego sąsiadów. Istotna jest też kwestia rekultywacji. Zielona Trzebinia ma więc jeszcze wiele do zrobienia. Zanim zacznie się cieszyć sukcesem, pewnie będzie musieć jeszcze dopilnować kilku kwestii. Stanowisko służb marszałka dot. eksploatacji też może przynieść jeszcze sporo niespodzianek, ale w niedzielę wieczorem nie czas na czarnowidztwo. Jendrku: ja za burmistrzem banialuk nie powtarzam, ja go cytuję. To zasadnicza różnica.
A Przełom - "Chytrusek".
Zgadzam sie, to tylko sprytny wybieg Burmistrza - ma ma celu odwrócić uwagę od tego, co sie działo na składowisku. Zaczęli ludzie robić zdjęcia - nie da sie wylewać ścieków na lewo, zaczęli sie interesować spalaniem na składowisku, decyzjami, nieprawidlowymi rozmiarami, nielegalnym składowaniem - nie dałoby sie tego dalej ciagnąć. Przynajmniej cel został osiągnięty - zamykają. Zielona Trzebinio i Przełomie , czy przestajecie sie interesować w tym momencie co tam sie działo? Jesli tak, Szczurek tez osiagnął swój cel. Powinien sie nazywać Lisek....byłoby bardziej adekwatnie.
W drugim zdaniu ma być "rzutem na taśmę". Przepraszam za przeinaczenie sensu zdania, zgubiłem "ś" w wyniku irytacji wobec tych przełomowych andronów.
Czyli mamy decyzyjnego i sprytnego burmistrza, który ubiegł marszałkowską kontrolę. Także mamy odpowiedzialnego prezesa UK, który tuż przed odejściem na emeryturę "rzutem na tamę" zamknął działalność na trzebińskiej Sodomie. Wg wszelkich znaków na niebie - obecny burmistrz Trzebini to wytrawny kameleon, a dotychczasowy prezes UK to jak salamandra. Pani Alicjo - tutaj Orwell się kłania. Niezłe androny nam Pani serwuje. W sprawie zamknięcia składowiska główni trzebińscy decydenci ani krzty swojej inwencji nie wnieśli, wręcz przeciwnie. Jak można takie banialuki powtarzać za burmistrzem Trzebini? Czekam na "więcej" w najbliższym Przełomie, bez epatowania byłego prezesa UK, i bez tego kameleoństwa. Bo takiej bufonady w wykonaniu obecnego burmistrza Trzebini dawno nie widziałem. Natomiast gratuluję sukcesu "garstce" zdeterminowanych działaczy z Zielonej Trzebini. Najwyższy czas, pani Alicjo, złożyć należny hołd i gratulacje tejże "garstce". Bo tak niewielu zrobiło tak wiele dla naszego zdrowia i naszego środowiska.
Siesto: w tym tekście są odpowiedzi na wszystkie Pana pytania. Wystarczy uważnie przeczytać. Więcej w najbliższym wydaniu "Przełomu". Witku: co Pana konkretnie interesuje?
No właśnie może Państwo wyjaśnili, jak to się stało, że mimo powyższych wydarzeń Usługi Komunalne wygrały rozstrzygniętą chyba 24 kwietnia dogrywkę na wywóz śmieci z Trzebini? Zapewne znów zaoferowały najniższą stawkę. Ok. Ale czy są w stanie zrealizować usługę? Przecież de facto w Trzebini wywozem śmieci będzie zajmowało się konsorcjum złożone z Usług Komunalnych i firmy van Ganschwinkel. O co chodzi? Jaka jest rola holenderskiej firmy? Czy to próba wejścia na chrzanowski rynek śmieciowy po trupie Usług Komunalnych?
Czy redakcja "Przełomu" przeprowadzi konkretny wywiad z : burmistrzem Trzebini , z ( byłym ) prezesem UK a w szczególności z przewodniczącym komisji ochrony środowiska na wyżej przedstawiony artykuł. Mam nadzieję że artykuł będzie dogłębny a nie tylko głaskaniem tych osób po "główkach" jacy to oni "cacy".
Dziwny zbieg okoliczności, że Prezes zamknął wysypisko i odszedł ze stanowiska....