Przy wydawaniu decyzji środowiskowej spółce SRS Waste Technology, która na trzebińskim składowisku odpadów chce uruchomić kompostownię, naruszone zostały przepisy prawa materialnego i procesowego. Tak stwierdziło Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Krakowie i przekazało sprawę do ponownego rozpatrzenia.

Kolegium odniosło się do wszystkich zarzutów podniesionych w odwołaniach złożonych przez Stowarzyszenie Zielona Trzebinia i kilkoro mieszkańców. Zwrócili oni uwagę m.in. na fakt, że inwestor w swoim wniosku nie wskazał alternatywnej lokalizacji kompostowni, a burmistrz Trzebini wydając decyzję nie nałożył na niego obowiązku wykonania kompensacji przyrodniczej. Poza tym wątpliwości wzbudziła planowana wycinka drzew i fakt, że najdalej za kilka lat miejskie składowisko ma przestać istnieć.

Po przeanalizowaniu zgromadzonego materiału SKO uchyliło w całości zaskarżoną decyzję i przekazało sprawę do ponownego rozpoznania przez burmistrza Trzebini. SRS Waste Technology ma trzydzieści dni od daty doręczenia decyzji na wniesienie skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie.

- Po raz drugi burmistrz wydał decyzję w sprawie kompostowni po myśli Waste Technology, lekceważąc protesty mieszkańców i po raz drugi SKO bezlitośnie wypunktowało, że naruszył zarówno przepisy prawa procesowego, jak i materialnego - komentuje Agata Straś, prezes zarządu Stowarzyszenia Zielona Trzebinia.

Wniosek o wydanie decyzji środowiskowej dla kontenerowej kompostowni spółka z Mszany Dolnej złożyła w listopadzie 2011 roku. Nieco ponad miesiąc później burmistrz stwierdził brak potrzeby przeprowadzania oceny oddziaływania inwestycji na środowisko. Po odwołaniu mieszkańców do SKO, kolegium uchyliło i tę decyzję, nakazując jej ponowne rozpatrzenie.
(EJB)