Przełom Online
BOLĘCIN. Co zostało po jednostce wojskowej (ZDJĘCIA)
Obiekty przy ulicy Trzebińskiej, należące do Skarbu Państwa, mają być w tym roku wystawione na sprzedaż. Wyprowadził się Monar, jak i działające tutaj firmy, za wyjątkiem stacji LPG. Zobaczcie, jak wyglądają dzisiaj.
Nieruchomością o powierzchni około dwóch hektarów zarządza starosta. W powiatowym wydziale architektury udało się zdobyć następujące informacje.
Kompleks przy ul. Trzebińskiej składa się m.in. z budynku administracyjno-biurowego (1.246 mkw), podziemnego magazynu żywności (150 mkw.), izby chorych (150 mkw.), garażu z pięcioma stanowiskami (152 mkw.), sześciu magazynów naziemnych (304 mkw.), stacji paliw (13 mkw.), hydroforni (42 mkw.), remizy (187 mkw.), warsztatów (402 mkw.) i dyżurki (33 mkw.).
Jednostka powstała jako skład MPS (materiały pędne i smary). Zbiorniki znajdowały się w oddalonym o około kilometr lesie, w rejonie dzisiejszej ul. Wojskowej. Obecnie działa tam strzelnica i ta część dawnej jednostki nie jest planowana do sprzedaży.
Wróćmy jednak do koszar przy ul. Trzebińskiej. W latach 1974-1975 służył tutaj m.in. Franciszek Barnaś, obecny sołtys Bolęcina.
- Wtedy było około 120 żołnierzy. Zajmowałem się szkoleniami: przygotowywałem do przysięgi, do musztry, uczyłem maszerować i śpiewać – mówi Barnaś.
Do końca w jednostce wojskowej służył jako żołnierz zawodowy w stopniu starszego sierżanta sztabowego Stanisław Chruszcz z Chrzanowa.
- Jednostka powstała w 1961 roku, natomiast przestała istnieć 31 grudnia 1996 roku. Doskonale pamiętam, ponieważ od 1 stycznia przechodziłem na emeryturę – wyjaśnia.
Zdjęcia poszczególnych obiektów, zamieszczone w galerii, udało się opisać m.in. dzięki pomocy Franciszka Barnasia i Stanisława Chruszcza.
Łukasz Dulowski
ZOBACZ ZDJĘCIA - Co zostało po jednostce wojskowej przy ul. Trzebińskiej w Bolęcinie
Komentarze
3 komentarzy
zaorać, posadzić las, dobrze się stało że zlikwidowali po co nam jednostka wojskowa, po co nam armia amerykanie w ramach NATO przyślą dwanaście F16 to nas obronią jak długo jeszcze pozwolicie rządzić tym głupkom
lub pozyskać środki unijne i rewitalizować, zabronić wjazdu samochodów i rowerów, lokale wynająć bankom, postawić ogródki piwne -ludzie będą mieli gdzie wypoczywać
na pewno można wyburzyć....i postawić galerie handlową,lidla,biedronkę,filie kauflanda,tesko,żabkę,rossmana,kropke,groszek ......ludzie będą mieli pracę