Przełom Online
Kradną kable, urządzenia górnicze i tłumiki
Ostatnio złodzieje nie próżnują. W Trzebini dwóch mężczyzn chciało ukraść przewód zasilający linię kolejową. W Libiążu 17-latek połakomił się na elementy kopalnianego przenośnika taśmowego, a właściciel autokomisu z Babic zgłosił, że ktoś wymontował części warte 36 tys. zł.
Na dwóch złodziei kradnących przewód w rejonie kolejowego dworca towarowego w Trzebini natknął się pracownik Straży Ochrony Kolei. Zauważył ich w piątek, niewiele przed godziną 12. Odcięli 500-metrowy odcinek kabla zasilającego i starali się go odkopać. Nie zdążyli, bo zatrzymała ich policja.
- To dwaj mężczyźni w wieku 37 i 32 lat. Nie mają stałego miejsca zamieszkania – informuje Jarosław Dwojak z Komendy Powiatowej Policji w Chrzanowie. Straty sięgają 25 tys. zł.
***
Libiąscy policjanci w piątkowy wieczór zatrzymali 17-latka złapanego przez ochronę kopalni. Chłopak przerzucał przez ogrodzenie elementy przenośnika taśmowego. Straty to ok. 800 zł.
***
W piątek zgłosił się na policję przedsiębiorca handlujący w Babicach samochodami. Poinformował, że ktoś wymontował z trzech należących do niego dostawczych mercedesów sprinterów katalizatory i filtry cząstek stałych wraz z tłumikami.
- Właściciel wycenił straty na 36 tysięcy złotych – mówi Jarosław Dwojak.
***
W piątek policjanci złapali kilku nietrzeźwych kierowców. 35-latek z Libiąża, prowadzący renaulta na ul. Sierszańskiej w Luszowicach, miał 0,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. 60-letni rowerzysta z Gromca, skontrolowany na ul. Michała Wołodyjowskiego, wydmuchał 1,6 promila. Wynik 0,4 promila zanotował kierowca volkswagena, sprawdzony na ul. 1 Maja w Trzebini, prowadzący mazdę.
(ko)