Przełom Online
MYŚLACHOWICE. Wypadek na krzyżówce dróg. Jedna osoba jest ranna (ZDJĘCIA)
We wtorkowe popołudnie na skrzyżowaniu ulic Piła i Piaski zderzył się terenowy jeep i osobowy nissan. Samochodami podróżowały trzy osoby. Jedną z nich do chrzanowskiego szpitala zabrało pogotowie.
Na miejscu pracowali chrzanowscy i myślachowiccy strażacy.
- Zabezpieczyliśmy wraki pojazdów i zneutralizowaliśmy plamę płynów wylanych z aut na asfalt – informuje mł. kpt. Mariusz Lackosz z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Chrzanowie. Akcja ratowników i usunięcie rozbitych pojazdów trwały blisko dwie godziny. W tym czasie na skrzyżowaniu obowiązywał ruch wahadłowy.
Policjanci ustalili przebieg wypadku. Kierujący nissanem 45-latek z Trzebini jechał ul. Piaski w kierunku centrum Myślachowic.
- Na skrzyżowaniu z ul. Piła nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i uderzył w prawidłowo jadącego jeepa, prowadzonego przez 46-letnią mieszkankę Trzebini – informuje Jarosław Dwojak z chrzanowskiej komendy policji.
W wyniku zderzenia lekko ucierpiał 43-letni pasażer nissana. Pogotowie zabrało go do chrzanowskiego szpitala. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Sprawca został ukarany mandatem w wysokości 500 zł.
(ko)
Aktualizacja 19.02.2014, 12.49
Komentarze
6 komentarzy
Wypadek spowodował reakcję władz. Las nowiutkich znaków ograniczenia prędkości...to z pewnością pomoże wyhamować przed znakiem STOP :-)
Gadżet masz całkowitą racje tylko sprawdź w słowniku co znaczy słowo ranny.
ale dopiero na badaniach sie dowiedziales ze nic powaznego Ci nie jest
MYŚLACHOWICE. Wypadek na krzyżówce dróg. Jedna osoba jest ranna. Jaka ranna skąd te informacje Pogotowie zawiozło mnie na prześwietlenie stawu barkowego . Po zrobieni prześwietlenia wróciłem do domu samodzielnie o własnych siłach.
A może lepiej zrobić tam skrzyżowanie równorzędne, wtedy każdy by musiał uważać.
To była kwestia czasu. Mało kto przestrzega znaku stop. Nawet mając pierwszeństwo musi się tam zwalniać praktycznie do zera, bo ciągle ktoś przejeżdża na oślep.