- Jadąc pod górkę kierowca wpadł w poślizg na błocie pośniegowym, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał w lewo i wpadł do rowu, którym płynie potok. Kabina uderzyła o skarpę, a kierujący odniósł niegroźne obrażenia ciała. Siedzącemu obok pasażerowi nic się nie stało – relacjonuje Mariusz Jurczyk z wydziału ruchu drogowego chrzanowskiej policji.

Pogotowie zabrało rannego do szpitala. 32-letni mieszkaniec Tenczynka ma obrażenia głowy i potłuczenia. W chwili wypadku był trzeźwy. Tak samo jadący z nim 24-letni pasażer.

- Gdy dotarliśmy na miejsce, kierowcy nie było już w uszkodzonej kabinie. Udzielano mu pomocy w karetce. Wydostał się z samochodu z pomocą kolegi. Ściągnęliśmy na miejsce ciężką pomoc drogową i próbujemy wyciągnąć tira z rowu. Nie będzie to łatwe, bo auto mocno się zakleszczyło – informuje Wojciech Rapka z KP PSP w Chrzanowie.

(EJB)