Licealiści zebrali kilkanaście worków liści i śmieci z cmentarza z I wojny światowej. Równie cenny był walor edukacyjny. Niektórzy, ku swojemu zdziwieniu, dowiedzieli się, że za kirkutem leżą żołnierze.

- W sprzątaniu uczestniczyło siedemnaście osób. Przyszły z własnej woli. To uczniowie drugiej klasy z nowego liceum w Chrzanowie. Ładnie zachował się też urząd miejski, zlecając wywiezienie tych śmieci – podkreśla Kamil Bogusz z chrzanowskiego Muzeum, współinicjator akcji.

Wszystko zaczęło się od październikowego wyjazdu do Warszawy. Kamil Bogusz, a także: Izabela Ciołczyk, Agnieszka Rusek i Ewelina Furmanik (nauczycielki historii w II LO), zostali zaproszeni do założenia Klubu Nauczyciela Historii przy Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku.

- W sumie przyjechało około osiemdziesięciu nauczycieli z całej Polski. I właśnie tam postanowiliśmy, że przez najbliższy rok, współpracując z lokalnymi instytucjami kultury, będziemy edukować uczniów poprzez nietypowe akcje historyczne. W naszym przypadku to między innymi opieka nad grobami z I wojny światowej, znajdującymi się za cmentarzem żydowskim. Na miejscu okazało się, że większość licealistów jest tutaj pierwszy raz. Wcześniej nie mieli zielonego pojęcia o takim cmentarzu wojennym – mówi Kamil Bogusz.

Wspomniany cmentarz, zlokalizowany w rejonie ul. Borowcowej, pochodzi z lat 1914-1915. Zachowała się archiwalna fotografia, wykonana po I wojnie światowej, na której widać zadbane rzędy grobów z krzyżami. Nad mogiłami góruje kamienny pomnik, wysoki na kilka metrów, zwieńczony krzyżem. Aktualnie cmentarz ten figuruje w Gminnej Ewidencji Zabytków. Do dziś ocalały tylko zarysy grobów. Po wspomnianym pomniku pozostał rozlatujący się postument w kształcie piramidki. Cmentarz wojenny leży na działkach gminnych.
Łukasz Dulowski