Przełom Online
CHRZANÓW. Para chciała pobić policjantów
Policjanci pewnie nie spodziewali się, że próbując w piątek uspokoić towarzystwo na Alei Henryka zostaną zwyzywani i uderzeni przez nietrzeźwe osoby. Szarpanina skończyła się dla nich w policyjnym areszcie.
- Do zdarzenia doszło o godz. 19.15. Policjanci pojechali na interwencję – relacjonuje rzecznik prasowy KPP w Chrzanowie asp. sztab. Robert Matyasik.
Próbując uspokoić 32-letnią kobietę i 32-letniego mężczyznę, usłyszeli wyzwiska. Zaraz po tym para zaczęła szarpaninę. Na policjantów posypały się ciosy.
- Udało się ich uspokoić. Oboje zostali zatrzymani i osadzeni w policyjnym areszcie. Za znieważenie i naruszenie nietykalności cielesnej mundurowych grozi im do trzech lat pozbawienia wolności. Ich nietrzeźwy stan nie usprawiedliwia takiego zachowania – dodaje Robert Matyasik.
*****
W piątek o godz. 19.30 w Żarkach przy ul. Kilińskiego policja zatrzymała 16-letniego rowerzystę. Mieszkaniec sołectwa miał promil alkoholu. Odpowie przed sądem dla nieletnich.
Pół godziny po północy mundurowi skontrolowani na ul. Tuwima w Libiążu jadącego na rowerze 51-latka. Wydmuchał 1,2 promila alkoholu.
W sobotę rano zatrzymany do kontroli w Nieporazie 57-letni mieszkaniec Alwerni jadący zygzakiem na jednośladzie miał 1,7 promila alkoholu.
(e)
Komentarze
4 komentarzy
klaudiadub piszesz nie prawdę. Piszesz, że ile razy chodzisz po al. to... a ile razy chodzisz? ja chodzę codziennie o różnych porach, i rannych i wieczornych i fakt, jest tam wokoło pijaństwo. Ale mnie i mojej rodziny jeszcze nikt fizycznie nie zaczepił. niezdrowo starasz się nakręcić spiralę nienawiści. Wstyd.
Ludzie, przecież ta pijana banda siedzi na tej alei codziennie!! za każdym razem kogoś zaczepiają i proszą o pieniądze, jak ktoś powie że 'nie da' to wyzywają od najgorszych i mówią że ich pozabijają, przecież to jest patologia! od razu takich pozamykać bo znów ktoś zginie! ile razy chodzę Aleją Henryka to NIGDY nie widziałam żadnej interwencji, przechodnie zmuszani są przechodzić na drugą stroną ulicy bo strach przed tymi oszołomami pijanymi i ućpanymi.. czy znów musi dojść do TRAGEDII, muszą pójść noże, maczety lub inne niebezpieczne przedmioty żeby ktoś interweniował?!
Pokaż co ty potrafisz adamo. Jak na razie to tylko klepać jadaczką.
Najłatwiej złapac rowerzyste , kogos innego to juz nie potrafia :)