Przełom Online
LIBIĄŻ. Policjanci ścigali złodzieja samochodu
Kierowcy, którzy w czwartek po południu jechali z Chrzanowa do Libiąża, bardzo się zdziwili. Kilka razy mijały ich policyjne radiowozy na sygnale. Pędziły raz w jedną, raz w drugą stronę, choć na drodze nie doszło do żadnego wypadku.
Ludzie pytali, co się dzieje. Dziś już wiadomo, że był to pościg za samochodowym złodziejem.
- O godz. 17 otrzymaliśmy informację z komendy powiatowej w Oświęcimiu, że w stronę Chrzanowa zmierza opel skradziony na terenie Jawiszowic. Na drogach zostały ustawione posterunki blokadowe. Mężczyznę udało się zatrzymać w Libiążu. To 26-letni mieszkaniec Jawiszowic – informuje Rafał Głowacz, naczelnik wydziału prewencji w chrzanowskiej komendzie policji.
W trakcie czynności stróże prawa ustalili, że sprawca prawdopodobnie nie działał sam. Jego wspólnik miał go pilotować na teren powiatu chrzanowskiego. Poruszał się skodą.
- Drugi samochód został ujawniony na terenie Chrzanowa, w rejonie Kroczymiechu. Zatrzymaliśmy kierowcę. To także mieszkaniec Jawiszowic. Ma 27 lat – mówi Głowacz.
Zatrzymany posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Policjanci wyjaśniają, czy rzeczywiście miał jakikolwiek związek z kradzieżą opla w Jawiszowicach.
(EJB)