Przełom Online
CHRZANÓW. Nieczynne kioski szpecą miasto
Nieczynną od miesięcy budkę trudno usunąć. Wszystko zależy od umowy, jaką ma spisaną właściciel. Do tego dochodzi jeszcze kwestia gruntów, na których stoi sklepik; mogą być np. gminne, prywatne lub spółdzielcze.
- Po co ma stać, jak odstrasza? Lepiej go usunąć na dobre, albo postawić nowy, taki do którego się wchodzi - mówi Bartosz Kaczmarczyk o jednym z pustych kiosków przy skrzyżowaniu ulic Broniewskiego i Struga.
– Do każdej sprawy trzeba podejść indywidualnie – podkreśla Iwona Faron, naczelnik wydziału geodezji i gospodarki nieruchomościami chrzanowskiego urzędu miejskiego.
Jeżeli grunt jest właściciela kiosku, a budka nie zagraża bezpieczeństwu, może stać do woli. W przypadku, gdy właściciel kiosku wydzierżawia teren i za niego płaci zgodnie z umową, sklepik może na nim stać, nawet jeśli jest nieczynny.
Miasto może podjąć kroki dopiero w momencie, gdy stan techniczny obiektu stanowi zagrożenie dla mieszkańców lub jej wygląd wyraźnie szpeci otoczenie.
Natalia Feluś
Aktualizacja 5.08.2013, 11.58
Komentarze
4 komentarzy
-Moja koleżanka jest zainteresowana wynajęciem kiosku ponieważ chce prowadzić swoją działalność gospodarczą. Chętnie odnowi stary kiosk.Proszę o informacje .....
niestety to prawda co napisał4Funn-zgadzam się z tym komentarzem.
A zastanowił się ktoś dlaczego stoją one puste? Nikomu się już nie opłaca prowadzić kiosku. Na papierosach jest niewielka marża, bilety zkkm - porażka. Gazety owszem 20-25% marży jest ale kto teraz je czyta skoro wszystko można znaleź w internecie Zresztą gazety codzinne czy z programem tv kosztują pare zł to ile trzeba tego sprzedać. Jakies batony, cukierki...termin minie i sprzedawca ma strate. Do tego dochodzi ogrzewanie zimą, wiatraczek latem, jakieś oświetlenie a prąd na własny koszt. A toaleta? a ochrona?
Kto to jest ten Bartosz Kaczmarczyk? Jak taki mądry i z doświadczeniem to niech zostanie inwestorem i na tym skrawku chodnika (albo parkingu) postawi sobie taki z wejściem do środka dając przykład innym. Ciekawe po jakim okresie ten jego będzie wyglądał podobnie. Coś mi się wydaje, że raczej chodzi o szpecenie wizerunku obiektu za tym kioskiem.