Przełom Online
CHRZANÓW. Park miejski latem - mogłoby być lepiej
W chętnie odwiedzanym latem miejscu wypoczynku w centrum miasta są połamane, porysowane, brudne ławki i nieuprzątnięte alejki. Nie działa fontanna. Spacerowicze doceniają park, ale zgodnie twierdzą, że mogłoby być lepiej.
Park miejski w Chrzanowie w upalne dni jest przyjemnym miejscem do odpoczynku w cieniu drzew.
- Fajne miejsce. Kosze są prawie przy każdej ławce, na alejkach i trawie, nie ma śmieci. Tylko trawa trochę zaniedbana no i fontanna nieczynna a szkoda – mówi Piotr Pogoda, który przyszedł na spacer do parku z dziewczyną Olą Chrobak. – Jestem z Bielsko-Białej, ale tu mi się podoba. To ładny park – uważa Ola.
Starsza mieszkanka Chrzanowa, Anna Augustyn, też lubi ten zielony teren w środku miasta, ale zwraca uwagę, że kiedyś park był bardziej zadbany.
– Wcześniej przychodziłam tu z wnuczkami, teraz tylko przez niego przechodzę. Kiedyś były bardziej czyste ławki, były myte po zimie, teraz trochę strach siadać. Ogólnie nie jest źle, ale było schludniej – ocenia Anna. – Żałuję, że fontanna nie działa, jest teraz bardzo zanieczyszczona.
Jak podaje Jolanta Patyk z chrzanowskiego magistratu, fontanna jest zepsuta, a koszt jej naprawy wynosi tyle, co postawienie nowej.
– Nie ma jeszcze decyzji w sprawie tego, czy fontanna będzie zdemontowana i czy na jej miejscu powstanie nowa – informuje Jolanta Patyk.
Oprócz wodotrysku park ma wiele ławek z koszami na śmieci, miejsce do gry w szachy, a także ogrodzony plac zabaw. Zniszczone są za to dwie tablice: jedna z regulaminem, która stoi od strony ul. Słowackiego, oraz zegar z informacją, o której godzinie śpiewają ptaki.
- Obie tablice, jeżeli się uda, postaramy się wyczyścić. Już jedna firma próbowała. Szukaliśmy też nowych zegarów, ale ten był kupowany parę lat temu i nie możemy nic takiego znaleźć – tłumaczy Jolanta Patyk.
Natalia Feluś
Komentarze
1 komentarz
Natalio w parku miejskim i w kościelcu jest syf i bedzie syf - dlaczego ? Dlatego że w obu parkach całoroczne utrzymanie parków, firmy w żałosnym przetargu wygrały za pół ceny ! Co to znaczy ?? To znaczy, że na minimalny wyliczony wg najniższych stawek koszt utrzymania np. parku miejskiego bylo ok 230tys zł ,ale firma wygrywając przetarg zobowiązała w pełnym zakresie zrobić to za 110tys... Jakie są tego efekty??? Otóż efekty są widoczne. Pozdrawiam