A propos marketów. Wszyscy narzekacie , że markety to wyzysk i gnębienie pracowników... Skoro tak myślicie, nie róbcie zakupów w marketach lecz w osiedlowych sklepikach. Ja osobiście ciesze się, że mam wybór kupując np. w Biedronce, Lidlu, Piotrze i Pawle, Tesco lub innym markecie. Mieszkam w Młoszowej, i np; jak kupuję wędlinę w sklepie (nie są to Delikatesy Centrum) wkurza mnie to, że sprzedawczyni nazwijmy ją pani Zenia, przez 10 minut plotkuje ze znajomą która akurat kupuje jedno udko z kurczaka( a we wsi ma z 15-20 znajomych, więc czas oczekiwania rośnie), a kolejka rośnie. Wkurza mnie to i dlatego zacząłem kupować u konkurencji. Mam w nosie czy to są lokalni przedsiębiorcy, czy kapitał zagraniczny. Liczy się dobro klienta i cena za towar. A dla mnie jako klienta prócz niskiej ceny liczy się też jakość obsługi( plus dla pań z Delikatesów Centrum w Młoszowej- konkretnie, na temat i doradzą profesjonalnie). Pozdrawiam .

No i co się dziwić?? Realia są jakie są. Brak pracy, drożyzna, żadnych perspektyw dla młodych rodzin. Mogę powiedzieć, że mnie i żonie jakoś się udało. Pracujemy oboje w Trzebini i okolicach, na rękę mamy ponad 2 tys.. Mamy jedno dziecko, jakiś tam samochód, na jakieś przyjemności też starcza. Nie wiem czy pracując w Krakowie lub Katowicach mielibyśmy lepiej zarabiając ok. 2500-3000 zł. Niestety, dojazdy kosztują, czas, kłopot ze znalezieniem przedszkola do 18-ej godziny. Nie wszystkie młode rodziny mogą liczyć na dobrodziejstwo dziadków, o czym chyba włodarze gminy zapomnieli. Z perspektywy obecnych czasów mogę stwierdzić, że ja nie mam tak źle. A pracując np. w Krakowie za ok. 2800 zł, odliczając koszt dojazdu i czas jaki tracę na dojazd to wolę zarobić troszkę mniej a do pracy mieć 10-15 min. Pozdrawiam serdecznie naszych włodarzy, wybory niebawem...............

Chrzanów to noclegownia i zakupy w marketach spożywczych !! zero atrakcji dla dzieci i rodzin nie mówiąc o młodzieży która spotyka się tylko pod parasolami gdzie w sobotę i niedziele nie ma miejsca !! Nic się nie zmienia na lepsze a szkoda !!takie moje skromne zdanie !!

Dajcie spokój. Mirror to troll. Admin lub Mod powinien dać mu za to bana.

Wszystko było w temacie, ale prawda nadal jest bardzo niepoprawna politycznie. Ludzie jednak już coraz bardziej sobie zdają sprawę z tego co jest grane. Widzę, że najbardziej w temacie są teksty o niczym. Strach jest złym doradcą.

Nie sztuka dzieci narobić- mieliśmy mieć najpierw Japonie, drugą Irlandie, i co? Kiepski by powiedział jajco.

A może hm.. chodziło o to, iż te wasze komentarze były nie na temat?

Dlaczego został usunięty mój komentarz i komentarz jeszcze jednego czytelnika. Czyżby redakcji nie podobało się to co zostało opisane o PO-paprańcach ?

Pytanie do Administratora i Moderatorów: czy mirror nie podpada już pod trolling?

Mirror nadal nie zgłosiłeś się na leczenie?

W moim tekście miało być: „Efektem rządów PO i lewicowej ideologii jest demografia ujemna...” Wczoraj był energochłonny dzień i tekst był pisany na przysłowiowym kolanie. Na pewno trudny, bo nie ma wielu rozwinięć, ale z kontekstu powinien być zrozumiały. Taki niewielki szkic, bo przecież nie da się opisać tego co się dzieje w jednym zdaniu, chyba, że urządzałbym sobie kpiny. Do lemingów przemawiają krótkie teksty, zwykle prześmiewcze, lub dobrze skonstruowane obrazy w mediach rządowych, zestawione z osobą promowaną lub ośmieszaną, bo oni nie umieją czytać ze zrozumieniem. Dlatego należy stworzyć taki system, który wyeliminuje tę hołotę z prawa głosu w wyborach, bo na razie mamy mediokrację zamiast demokracji. Trudno jednak selekcjonować społeczeństwo na podstawie łatwości łykania kłamstw i podatności na manipulację medialną. Chyba najlepszym rozwiązaniem byłyby jawne wybory. Czyli jeśli ktoś głosuje na PO to zostaje objęty fiskalizmem i polityka jaką tworzy PO, Jeśli ktoś głosuje za partią postulującą wolność podatkową i ma to udokumentowane, wtedy jest zwolniony z obowiązków płynących z prawa stanowionego przez socjalistów. Wtedy zobaczylibyście jak ludzie potrafią się szybko edukować na temat postulatów partii i staliby się bardziej odpowiedzialni za swoje wyborcze imaginacje. Obecnie panuje ignorantyzm. Ludzie nie wiedzą na kogo głosują, byle to była ich ulubiona partia z TVNu pokazywana na niebieskim tle, zawsze uśmiechnięta, a nie taka z której to medium szydzi i uznaje za obciachową, moherową i staroświecką. Tutaj pojawiłby się problem pewnych instytucji jak wojsko i ideologiczny spór. Ale chyba nie chcecie powiedzieć, że obecnie wojsko w Polsce spełnia dużą rolę obronną. Pospolite ruszenie jak za szlacheckich czasów mogłoby zmieść takie wojsko. Zresztą utrzymywanie armii i przeznaczanie środków na militaryzację w czasach wojen ekonomicznych jest dużą stratą. Lepiej w obliczu konfliktu wynająć armię itp. Jest ogrom rozwiązań w tzw. czystym kapitalizmie pozbawionym całkowicie instytucji państwowych, które zastępują te instytucje. Wprowadzić odpowiedzialność wyborców. A teraz słyszę od wyborcy PO, czy SLD że mu strasznie wstyd, ale co mnie to obchodzi skoro ja za to płacę. Niech zwróci mi wyborca PO (SLD) pieniądze za zobowiązania finansowe, które nakłada na mnie ustawa stworzona przez kretynów i ich wyborców, a nie przeprasza. Przeprosiny swoją droga, bo jeszcze są koszty moralne takich decyzji. Niech wyborcy PO i SLD oraz podobnych partii socjalistycznych wezmą na siebie koszty swojej głupoty i ignorancji. Wtedy zmądrzeją bardzo szybko.

A ile jest żłobków np. w Chrzanowie? Ile przedszkoli? Gdzie i za ile młodzi pracują? Gdzie mieszkają? Na te pytania należy zacząć odpowiadać i szukać przyczyn tego że albo nie zakładają rodziny, albo mają jedno dziecko albo wcale! Lub poprostu pakują rzeczy i wyjeżdżają stąd bo nie da się tu normalnie żyć. Wiadomo dla każdego normalność będzie czymś innym, tyle tylko że nasza ziemia chrzanowska przystępna dla ludzi chcących założyć rodzinę napewno nie jest.

Do Mirror: Nie sądzę aby wielu zrozumiało twój komentarz bo motłoch jest za głupi , ale to dobrze , jak motłoch głupi to niech cierpi. jeszcze bardziej powinien dostać w " dupę ". Nie żałuję tego motłochu.

To efekt lewackiej ideologii. Na tym można by skończyć, ale jak zwykle ciemnocie trzeba wytłumaczyć pewne kwestie. Ktoś kto nagle uświadomił sobie ogromną różnicę pomiędzy systemem socjalistyczno - oligarchicznym w którym żyje, a systemem w którym mógłby żyć, doznaje szoku. Można porównać to do przebudzenia jak w filmie Matrix. Wolność staje się fundamentem do rozważania różnych aspektów rzeczywistości. Przy pomocy tej miary można określić jaki obecnie jest ustrój. Często w mediach możemy usłyszeć, że jest demokracja, lub kapitalizm co jest całkowitym kłamstwem dla kogoś kto ma choć niewielkie pojęcie o tym jak to wygląda od kuchni. Obecnie panuje socjalizm i ucisk ekonomiczny oraz propagandowy jaki nie panował za czasów Hitlera, ani za czasów rozbiorów. Wszędzie inwigilacja (Snowden, ACTA), zarobki 4 razy mniejsze niż powinny być. Podatkami i daninami zostały obłożone dzieci, które nie zarabiają. Przytoczę najnowszy pomysł socjalistów, czyli ustawę śmieciową. Rodzice, którzy mają więcej dzieci, zostali ukarani, bo muszą płacić większy haracz śmieciowy. Właściciele, często emeryci, dostający ledwo 1000 zł miesięcznie z ZUS, którzy udostępniają mieszkanie osobom biednym, zostali obłożeni kolejnym haraczem. Efekt lewackiej ustawy śmieciowej to ograniczenie w mieszkaniu osób, bezdomność, a co za tym idzie, mniejsza ilość potomstwa. To tylko jeden z przykładów jak działa lewacki system. A ktoś pewnie kolejny raz zapyta co to jest lewactw? Ostatnio czytałem artykuł Łukasza Warzechy w tygodniku „Sieci” w którym autor postuluje, by rozróżniać lewactwo, od lewicowości jako takiej. Tak samo uważa, że w partii PO, SLD, czy RP, są osoby godne zaufania, które nieformalnie sprzeciwiają się lewackim poczynaniom PO jak i osoby całkowicie zdemoralizowane lewacką ideologią, dlatego tym pierwszym trzeba dać szansę i nie wkładać do jednego worka. Najważniejszym obecnie celem dla autora byłoby powstrzymanie najbardziej radykalnego i agresywnego lewactwa z którym nie ma sensu dyskutować, bo to jak dyskutować z kimś kto twierdzi, że Ziemia jest płaska. Czyli takiego lewactwa, które np. podważa ideę tradycyjnej rodziny złożonej z kobiety i mężczyzny, oraz media, które stwarzają wrażenie, że większość ludzi to akceptuje. Czyli np. ostatni nagłośniony przypadek homoseksualistów, którzy adoptowali dziecko i je wykorzystywali seksualnie. Ten typ lewicowości należałoby wyeliminować z życia publicznego, a nie lewicowość jako taką, według autora. Tak może pisać dziennikarz, który chciałby coś ugrać malując się jako umiarkowany i kompromisowy, myślący strategicznie, ale w perspektywie krótkiego czasu, przez co chciałby złagodzić stanowisko wobec idiotów i zwyrodnialców, aby zwyciężyć na mniejszym polu walki. Cokolwiek chciałby ugrać z obecnym światopoglądem społeczeństwa i mediów rządowych, to do mnie nie przemawia taka interpretacja lewactwa. Trzeba powiedzieć jasno, że lewicowość w każdej formie to patologia. Lewicowość była, jest i będzie patologią i żadna forma ustroju opierającego się na idei socjalistycznej nigdy nie będzie uczciwa i sprawiedliwa. Demografia w obecnej sytuacji politycznej ma też całkiem inne oblicze, bardziej bezpośrednie, nie tylko poprzez emigrację, czy biedę, ale przez przypadki typu „sprawa mamy Madzi”. Lewacka ideologia jak za czasów Hitlera, coraz bardziej stwarza warunki do krwawych igrzysk, od aborcji po eutanazję (na razie w formie ustawy „67 i śmierć”). Obywatelowi mającemu pojęcie o polityce nie powinna umknąć także wypowiedź Sikorskiego, który straszy „krwawą łaźnią” jeśli nie zagłosujecie na jedynie słuszną partię, która rzekomo jest wolna od agresji i awantur. Miałbym jego słowa bardzo na uwadze i nie bagatelizował tej projekcji. Ten człowiek już raz mówił o „dorzynaniu watahy” wraz z Tuskiem „jeśli nie będziecie współpracować to wyginiecie jak dinozaury”, a Komorowski wtórował im mówiąc: „prezydent (Kaczyński), gdzieś poleci i to się wszystko zmieni”. Skończyło się to Smoleńskiem. Po czym Palikot wypowiadał się z powagą, że odstrzeli i wypatroszy Jarosława. Sikorski w swoim przemówieniu mówił: „nie było zamachu, nie było trotylu”, a w rozmowie w radiu TOK FM z Żakowskim używał słowa zamach. http://vod.gazetapolska.pl/2753-chwila-prawdy-zakowskiego-z-sikorskim http://niezalezna.pl/43245-sikorski-straszyl-krwawa-laznia-na-konwencji-po-co-mial-na-mysli http://wpolityce.pl/wideo/57391-chorzow-wita-donalda-tuska-zobacz-jak-protestujacy-przyjeli-premiera-na-slasku Dlatego zgadzam się z dziennikarzami, którzy twierdzą, że PO ma tak grubo za skórą, że w uczciwy sposób nie odda władzy. Oddał Rybik i Elbląg, odda może Warszawę, ale w wyborach do Sejmu może użyć metod, które mogą bardziej szokować niż Smoleńsk. Rząd PO-PSL już wielokrotnie, bezczelnie i bezwstydnie okłamywał społeczeństwo. Teraz rząd zaczyna projektować coś o czym pisał D.H. Lawrence w 1908 roku, stając się natchnieniem dla nazistów: "gdybym mógł zrobić to co chcę, wybudowałbym komorę śmierci wielką jak londyński Crystal Palace, gdzie cicho grałaby wojskowa muzyka i gdzie działałby kinematograf; potem szedłbym (...)ulicami i sprowadzałbym ich tam wszystkich, chorych, chromych, okaleczonych. Prowadziłbym ich łagodnie, a oni by się do mnie uśmiechali z wyrazem pełnym znużonej podzięki" Efektem rządów PO i lewicowej ideologii jest demografia i mam nadzieję, że kolejny etap tej strategii wyniszczania społeczeństwa im się nie uda. Chyba, że jest jeszcze jakiś idiota, który daje się nabrać na ich propagandę, nie będąc świadomym, że oni nigdy nie byli alternatywą w wyborach lecz zgniłym produktem z nową etykietą. W filmie „Pewnego razu na dzikim zachodzie” pojawia się sentencja: „Jeśli ktoś zabił cztery osoby to piąta nie stanowi różnicy”. Jeśli ktoś zabił 96 osób twierdząc, że to przez naciski na pilotów i pijanego generała to „krwawa łaźnia” może nie stanowić różnicy.

A co ma jedno do drugiego ? Jest market w ktorym jest taniej to sie idzie do marketu kupowac. Co to markety sa winne ze poza nimi nie ma miejsc pracy ? Terenu jest na tyle, aby powstaly zaklady pracy, ale do tego trzeba zaangazowania wladz w poszukiwanie inwestorow. U nas Szczur mowil wiele, a jest jak dawniej. Z tej dziury jaka jest Trzebinia trzeba uciekac, bo tutaj tylko rencisci, emeryci sa w stanie zyc. Wszyscy mlodzi uciekaja na Krakow, Katowice albo i dalej.

To nie władze tworzą markety. To ludzie je wybierają i tam kasę zostawiają bez opamiętania.

Przy takiej polityce władz wcale mnie to nie dziwi. Niech dalej tworza miejsca pracy w marketach gdzie zarabia się trochę ponad najmniejszą krajową, gdzie brak jest mieszkań dla młodych to na bank tuaj będziemy rodziny zakładać.