Kompletnym brakiem odpowiedzialności wykazała się mieszkanka Libiąża. Nie dość, że nietrzeźwa kierowała samochodem, to jeszcze przewoziła ośmioletnią córkę.

W poniedziałek wieczorem policjanci wydziału ruchu drogowego chrzanowskiej policji na ul. Piłsudskiego w Libiążu zatrzymali do kontroli samochód marki Hyundai. 31-letnia mieszkanka miała 2,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. W aucie podróżowało też dziecko.

- W samochodzie siedziała ośmioletnia dziewczynka. To córka kierującej. Została przekazana pod opiekę babci, z którą udało się skontaktować policjantom. Nietrzeźwa matka po zakończeniu policyjnych czynności została zwolniona do domu. Funkcjonariusze zatrzymali jej prawo jazdy za pokwitowaniem – wyjaśnia Robert Matyasik, rzecznik prasowy chrzanowskiej policji.

Policjanci wszczęli postępowanie w tej sprawie. 31-latka odpowie za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwym. Grozi jej do 2 lat więzienia.

- Niewykluczone, że materiały zostaną także przesłane do sądu rodzinnego pod kątem nienależytego sprawowania władzy rodzicielskiej i narażenia małoletniej na niebezpieczeństwo – przyznaje rzecznik policji.

***
W poniedziałek wieczorem policjanci drogówki zatrzymali też pijanego kierowcę ciągnika rolniczego. 54-letni mieszkaniec Rozkochowa jechał ul. Jana Pawła II w Kwaczale. Miał ponad 2,2 promila alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze zatrzymali mu za pokwitowaniem prawo jazdy.
(EJB)