Przełom Online
CHRZANÓW. Plaga pijanych po Dniu Kobiet
Siedmiu nietrzeźwych uczestników ruchu drogowego zatrzymała na chrzanowskich ulicach w sobotę policja. Niechlubnym rekordzistą okazał się rowerzysta.
Takiej liczby osób zatrzymanych za jazdę w stanie nietrzeźwości czy też po użyciu alkoholu policjanci nie pamiętają dawno.
Na ul. Stara Huta drogówka skontrolowała rowerzystę. 51-letni mieszkaniec Chrzanowa miał 1,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Niewiele mniejszy wynik wykazało badanie kierowcy daewoo, który został zatrzymany na ul. Szpitalnej w Chrzanowie. 57-letni chrzanowianin miał 1,4 promila. Tyle samo wykazało też badanie kierowcy nissana, skontrolowanego na ul. Europejskiej w Chrzanowie. 35-latkowi, podobnie jak innym nietrzeźwym kierowcom, funkcjonariusze zatrzymali prawo jazdy.
– Apelujemy do kierowców i rowerzystów o rozwagę. Za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości grożą dwa lata więzienia, a nietrzeźwym rowerzystom do roku pozbawienia wolności - przypomina asp. sztab. Robert Matyasik, rzecznik prasowy chrzanowskiej policji.
Czytaj także: CHRZANÓW. Po pijaną żonę przyjechał pijany mąż
***
W niedzielę mieszkanka Chrzanowa zawiadomiła policję o włamaniu do piwnicy w bloku na os. Rospontowa. Złodziej dostał się do środka, po uprzednim zerwaniu skobla na drzwiach. Ukradł rower górski. Straty pokrzywdzona szacuje na ponad tysiąc złotych.
(EJB)
Komentarze
1 komentarz
Podstawowa zasada, "piłeś, nie prowadź". Żadna okazja taka jak Dzień Kobiet, urodziny wuja, imieniny ojca i takie tam podobne nie zwalniają nas z odpowiedzialności i myślenia (nie tylko o sobie). I nie ważne są nagabywania biesiadników, "napij się jednego, nic Ci nie będzie"... Albo wóda albo kierownica. Niekiedy nawet jeden "kielich" może być przyczyną poważnego wypadku. Pół biedy jeśli ranny zostanie tylko pijany kierowca, ale jeśli poszkodowanymi są inni uczestnicy, to już niestety nie ma odwrotu... Prowadźmy na trzeźwo, dla naszego i innych dobra...