Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

TRZEBINIA. Radni nie będą zachęcać do udziału w referendum

14.01.2013 20:26 | 8 komentarzy | 5 527 odsłon | red
Większość radnych nie zdecydowała się zająć stanowiska w sprawie udziału mieszkańców w ogłoszonym na 27 stycznia referendum. W poniedziałek na sesji namawiała do tego grupa radnych z klubu Nowa Demokracja Trzebini.
8
TRZEBINIA. Radni nie będą zachęcać do udziału w referendum
Wiceprzewodniczący rady Grzegorz Żuradzki, przewodniczący Zdzisław Ścigaj, wiceprzewodniczący Jerzy Brzózka i burmistrz Stanisław Szczurek
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Większość radnych nie zdecydowała się zająć stanowiska w sprawie udziału mieszkańców w ogłoszonym na 27 stycznia referendum. W poniedziałek na sesji namawiała do tego grupa radnych z klubu Nowa Demokracja Trzebini.

W grudniu Rada Osiedla ZWM podjęła uchwałę o bojkocie referendum w sprawie odwołania burmistrza Trzebini Stanisława Szczurka.  Podobne stanowiska zajęły także rady sołeckie w Lgocie i Karniowicach. Radni z Nowej Demokracji Trzebini chcieli więc, by rada przyjęła stanowisko, zachęcające mieszkańców do udziału w głosowaniu, z apelem o spokój, powściągliwość i wyważenie w ocenach zaistniałej sytuacji, a także o zaprzestanie bojkotu demokratycznej idei referendum.

- Nikomu niczego nie chcemy sugerować. Chcemy jedynie zachęcić ludzi do wzięcia udziału w referendum i wyrażenia swojej opinii – argumentował stojący na czele klubu radny Grzegorz Żuradzki.

Inne zdanie miał w temacie przewodniczący rady Zdzisław Ścigaj, który pełni również funkcję sołtysa Lgoty. Jego zdaniem, agitować za udziałem w referendum powinni jego inicjatorzy, nie radni. Przyjmowanie takiego stanowiska, jak dowodził, jest bezpodstawne.

Większość radnych z tym się zgodziła. Za wnioskiem klubu opowiedziało się tylko 7 osób, 12 było przeciwnych, jedna wstrzymała się od głosu.

- Brak stanowiska to chowanie głowy w piasek – skomentował postawę rady Mikołaj Rey, przedstawiciel komitetu referendalnego.

Podczas zwołanej na wniosek klubu sesji, radni mieli do burmistrza wiele zapytań, dotyczących między innymi nowelizacji ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, a konkretnie o wysokości opłat za śmieci, uciążliwości  składowiska odpadów przy ul. Piłsudskiego, zbiornika Górki. Oczekiwali też informacji o połączeniu spółek Aqua Planet i Miejskiego Zarządu Nieruchomości, budowie zapowiadanego nowego bloku energetycznego Elektrowni Siersza czy wyjaśnień w sprawie wykorzystywania służbowego auta urzędu.

Na wniosek burmistrza Szczurka, który – jak stwierdził – musi się przygotować do dyskusji, przewodniczący rady Ścigaj ogłosił przerwę w obradach do... 29 stycznia. Wtedy będzie już po referendum.

Szerzej o poniedziałkowej sesji w Trzebini w środę, w najbliższym wydaniu „Przełomu”.
(AJ)