Przełom Online
CHRZANÓW-LIBIĄŻ-TRZEBINIA. Różne zainteresowania złodziei
Jeden ukradł złom, inny „zwędził” torebkę, a kolejny postanowił strzelić kilka głębszych za darmo. Amator bezpłatnego alkoholu wpadł w ręce policji.
W piątkowe południe z jednej z posesji przy ul. Brzozowej w Trzebini złodziej ukradł metalowy zbiornik i cztery stalowe szyny. Poszkodowany wycenił stratę na 600 złotych.
Tego samego dnia o 17.45, policjanci zatrzymali 30-latka, który nie ma stałego miejsca zameldowania i od pewnego czasu mieszka w Libiążu. Mężczyzna wszedł do marketu przy ul. Chrzanowskiej. Ze sklepowej półki ukradł pół litra wódki, za którą wypadało zapłacić 17,45 zł.
- Złodziej został zatrzymany. Przy okazji okazało się, że poszukuje go Sąd Rejonowy w Jaworznie. Przetransportowaliśmy go do miejsca odosobnienia – informuje Robert Matyasik, rzecznik chrzanowskiej policji.
Trzy kwadranse później mieszkanka Chrzanowa padła ofiarą złodzieja na ulicy Trzebińskiej w swoim rodzinnym mieście. Z jej rąk nieznany sprawca wyrwał torebkę, w której były nie tylko dokumenty, ale i pieniądze oraz telefon komórkowy. Poszkodowana wyliczyła, że straciła w ten sposób 450 złotych.
(taj)
Komentarze
1 komentarz
Praktycznie już po 16-tej zaczyna sie robić szaro na dworze, a o tej godzinie jak tam piszecie to już było dość ciemno , drobne złodziejaszki najpierw obserwują , a potem atakują samotne osoby, miejmy sie na baczności, jeśli już wychodzimy mówię tu do pań to w asyście partnera, ponieważ narażone jesteście nie tylko na kradzież?