Przełom Online
POWIAT CHRZANOWSKI. Po co ta spółka?
Na minimum 2,5 miliona złotych liczy starosta chrzanowski Adam Potocki. To kwota, jaka w ciągu dekady ma wpaść do budżetu powiatu dzięki stworzeniu spółki, która będzie zarządzać obiektami sportowymi administrowanymi dotychczas przez powiatowe szkoły.
Zdaniem Potockiego, dzięki spółce powiat będzie mógł odzyskać odprowadzony wcześniej podatek VAT w czasie budowy obiektów sportowych.
2,5 mln złotych, to pieniądze o jakich już wiadomo, że zasilą budżet powiatu. W przypadku kolejnych inwestycji, suma podatkowego zwrotu będzie się zwiększać.
Zwrot podatku VAT będzie rozłożony na raty czy może zostanie wypłacony w całości?
- Będzie rozłożony na 10 lat. Przy kwocie 2,5 mln złotych, będzie to rocznie 250 tys. złotych. Przyszłe koszty również zostaną rozratowane - informuje Potocki.
(taj)
Więcej na temat nowej powiatowej spółki, kosztach jej utrzymania, o wynagrodzeniach i pracownikach w najnowszym, świątecznym wydaniu "Przełomu".
Aktualizacja 18.12.2012, 15.00
Komentarze
7 komentarzy
Ja bym tam do zarządzania stworzył agencję. Sporo tańsza w eksploatacji tylko nie wiem, czy ten VAT by mogła odpisać. W sumie to VAT może odliczyć chyba tylko inwestor, ale za bardzo na rozliczeniach inwestycji się nie znam.
Ale o jakim zwrocie podatku VAT do mnie rozmawiacie? Inwestycje dawno ukończone i od nich nie można odliczyć żadnego podatku! Jeśli już, to spółka zarządzająca obiektami może sobie odliczyć podatek VAT od faktur kosztowych typu: energia elektryczna, woda, i inne media. A wynajem? Kto od kogo? Tzn. powiat przelewa pieniądze dla szkół, one wynajmują obiekty i płacą spółce. Spółka, po odliczeniu kosztów zarządzania płaci z powrotem pieniądze do budżetu powiatu. W ten sposób legalnie, pieniądze publiczne, przekładają się do kieszeni spółki, której zajęciem jest podpisywanie umów i wystawianie faktur. Paranoja!
Nie podobają mi się takie eksperymenty na szkołach! Spółka zgodnie z prawem nie może przynosić strat bo inaczej należy ogłosić jej upadłość. Nie ma odstępstwa od tej reguły. Teraz tylko po to żeby utrzymać zarząd i radę nadzorczą, które też muszą funkcjonować, spółka musi mieć dochody. I tu pytanie: ile spółka musi zarobić w roku, żeby pokryła wszystkie swoje koszty, głównie wynagrodzenia ale także media? Ile dzisiaj zarabiają szkoły na wynajmie tych obiektów, bo ja mam wrażenie, że 0,00 zł. Skoro dla wszystkich stowarzyszeń i uczniów wejście na swoją salę gimnastyczną jest bezpłatne, to kto to będzie wynajmował za pieniądze??? Czy znowu nie chodzi tutaj o znalezienie pracy dla kolegi i wyprowadzanie publicznych pieniędzy? Poza tym, pamiętam artykuł w tej spawie, że starosta, który reprezentuje przecież Skarb Państwa w naszym powiecie, ma wydrzeć z budżetu państwa odprowadzony wcześniej podatek VAT. Pytam czy tak się da? I czy to jest legalne działanie? Czy może tak urzędnik państwowy wyrywać z budżetu swojego Państwa odprowadzone przecież zgodnie z prawem podatki? Ale może to ja nic nie wiem i nie ogarniam tego swoim roumem. Czy ktoś z dziennikarzy mógłbym mi wytłumaczyć ten mechanizm?
Dobrze że na raty, gdyż rada nadzorcz czy inny twór będzie połykac lwią część tych rat przez 10 lat. W przypadku jednorazowej wpłaty suma ta mogła by byc wykorzystana z pożytkiem dla mieszkańców powiatu. To tak niezależnie od jutrzejszej lektury.
no to te 250 tys rocznie pójdzie na wypłaty :)
Ja również czekam z niecierpliwością na artykuł. Ciekaw jestem, czy dostaniem odpowiedzi na postawione przez nas pytania: http://www.przelom.pl/forum/viewtopic.php?f=23&t=5627&start=15
Z niecierpliwością czekam na ten artykuł! Urząd zakłada spółkę? Wydział Edukacji i szkoły nie radzą sobie z zarządzaniem obiektami? Powstaną nowe/dodatkowe etaty dla... na pewno nie bezrobotnych!