Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

ALWERNIA. Brak pieniędzy sołeckich. Ludzie będą rozczarowani

08.12.2012 12:57 | 0 komentarzy | 3 102 odsłony | red
W przyszłym roku mieszkańcy wsi mogą zapomnieć o pieniądzach sołeckich. Przynajmniej w takiej wielkości, jak w poprzednich latach. To oznacza, że przykładowo zaplanowane remonty dróg pójdą w odstawkę.
0
ALWERNIA. Brak pieniędzy sołeckich. Ludzie będą rozczarowani
Jan Rychlik, burmistrz Alwerni, nie kryje, że jeśli w przyszłym roku znajdą się pieniądze dla sołectw, to będą bardzo okrojone
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

W przyszłym roku mieszkańcy wsi mogą zapomnieć o pieniądzach sołeckich. Przynajmniej w takiej wielkości, jak w poprzednich latach. To oznacza, że przykładowo zaplanowane remonty dróg pójdą w odstawkę.

Do tej pory każda wieś miała zarezerwowaną w budżecie gminy określoną kwotę, którą mieszkańcy dzielili na zebraniach wiejskich wedle swojego uznania. Przykładowo wskazywali, że trzeba wyremontować fragment drogi albo zamontować nowe oświetlenie uliczne. Te zadania urząd sukcesywnie zlecał do realizacji w ciągu roku. W skali całej gminy były to pieniądze na poziomie 600 tys. zł. Teraz taka suma nie została zapisana w projekcie budżetu gminy na 2013 r., mimo że wcześniej zebrania wiejskie podzieliły swoje kwoty.

- Postaram się znaleźć jakąś część pieniędzy sołeckich – próbował uspokajać burmistrz Jan Rychlik na piątkowym posiedzeniu komisji budżetowej. Powiedział jednak, że na pewno nie będą to takie kwoty, jakie zdążyli już podzielić mieszkańcy na zebraniach wiejskich.
- Na razie nie widzę możliwości, żeby w budżecie na 2013 rok zostały zarezerwowane pieniądze sołeckie – stwierdził w rozmowie z „Przełom” radny Sławomir Knapik, przewodniczący komisji budżetowej.

- Na naszym zebraniu wiejskim myśmy informowali ludzi, że większość przegłosowanych inwestycji czy remontów będzie tylko wtedy, jeśli się na to znajdą środki w budżecie gminy. Na razie podzieliliśmy wirtualne pieniądze – przyznał w rozmowie z „Przełomem” radny Edward Biel z Brodeł.
Czy jednak wszyscy mieszkańcy mają taką świadomość?

- Myślę, że nie. Sporo osób uważa, że skoro zebranie wiejskie przeznaczyło pieniądze przykładowo na drogę, to ta droga na pewno zostanie zrobiona. Teraz będą rozczarowani – powiedział radny Stanisław Kamiński z Grojca.

Łukasz Dulowski