Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

POWIAT CHRZANOWSKI. Kierowcy skarżą się na warunki na drogach. Drogowcy się tłumaczą

03.12.2012 13:50 | 12 komentarzy | 4 965 odsłony | red
Padający w nocy śnieg dał się we znaki kierowcom. Kilkanaście zgłoszeń od mieszkańców zbulwersowanych stanem jezdni odebrał w poniedziałek do południa dyżurny Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego. - Nie jesteśmy w stanie być wszędzie naraz – mówi przedstawiciel drogowców Jerzy Odrzywołek.
12
POWIAT CHRZANOWSKI. Kierowcy skarżą się na warunki na drogach. Drogowcy się tłumaczą
W wielu miejscach drogi pokryte są błotem pośniegowym, między innymi ul. Topolowa w Chrzanowie
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Padający w nocy śnieg dał się we znaki kierowcom. Kilkanaście zgłoszeń od mieszkańców zbulwersowanych stanem jezdni odebrał w poniedziałek do południa dyżurny Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego. - Nie jesteśmy w stanie być wszędzie naraz – mówi przedstawiciel drogowców Jerzy Odrzywołek.

Ludzie skarżyli się między innymi na nieodśnieżone drogi relacji Wygiełzów – Płaza, Libiąż – Chrzanów czy Bolęcin – Regulice i dalej do Alwerni.

- W każdym przypadku interweniujemy najpierw w firmie, która odpowiada za zimowe utrzymanie danego odcinka, a jeśli to nie pomaga, dzwonimy do zarządcy drogi – mówi Michał Zieliński z Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Chrzanowie.

Anna Piekiełko z Usług Komunalnych Alwernia, które odpowiadają między innymi za zimowe utrzymanie drogi powiatowej z Alwerni do Regulic, twierdzi, że piaskarki wyjechały w teren o 6.30 rano.

- Trochę musi potrwać, zanim uporami się ze śniegiem, więc być może ktoś był niezadowolony. Teraz jednak wszystkie drogi, za które odpowiadamy, są przejezdne – zapewnia Anna Piekiełko.

- Nie jesteśmy w stanie być wszędzie naraz. W teren wyjechały dwie solarki, które sukcesywnie odśnieżają drogi powiatowe oraz gminne. Dodatkowo, z dwóch innych pojazdów te najbardziej newralgiczne miejsca posypujemy ręcznie piaskiem i solą. Dotąd wysypaliśmy w sumie ponad 35 ton – mówi Jerzy Odrzywołek z Usług Komunalnych „Trzebinia” i apeluje równocześnie do kierowców o ostrożność: - Sam jestem kierowcą i wiem, że czasami właśnie ostrożności na drodze brakuje.

Śliska nawierzchnia i niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze to prawdopodobna przyczyna wypadku, do jakiego doszło w poniedziałek, około godz. 11 na ul. Krakowskiej w Bolęcinie.

- Zderzyły się dwa samochody osobowe. Jedna osoba trafiła do szpitala – relacjonuje Piotr Pawelczyk z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Chrzanowie.

To jedyne zdarzenie na drodze w poniedziałek do południa.

(AJ)

Aktualizacja 3.12.2012,14.27