Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

POWIAT CHRZANOWSKI. Przy cmentarzach tłoczno, ale spokojnie

01.11.2012 19:38 | 1 komentarz | 2 705 odsłony | red
Czwartkowe święto Wszystkich Świętych w powiecie chrzanowskim mija spokojnie. Chociaż w pobliżu cmentarzy ruch jest duży i tworzą się korki, na drogach nie doszło do żadnego wypadku.
1
POWIAT CHRZANOWSKI. Przy cmentarzach tłoczno, ale spokojnie
Korek na ul. ks. hm. Luzara miał kilkaset metrów
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Czwartkowe święto Wszystkich Świętych w powiecie chrzanowskim mija spokojnie. Chociaż w pobliżu cmentarzy ruch jest duży i tworzą się korki, na drogach nie doszło do żadnego wypadku.

Od czwartkowego poranka mieszkańcy powiatu chrzanowskiego odwiedzają groby swoich bliskich. Osoby, które zdecydowały się na wizytę wcześnie rano nie miały problemu ze znalezieniem miejsc postojowych. Tak było m.in. w Trzebini.

We wczesnych godzinach popołudniowych w rejonie cmentarzy zaczęło robić się tłoczno. Na dojazd do trzebińskiego cmentarza trzeba było poświęcić kilkanaście minut.

- Staliśmy w korku na wysokości kościoła, ale i tak ruch jest tutaj znacznie mniejszy niż w Krakowie – oceniał Grzegorz Ottawa, który przyjechał do Trzebini ze stolicy Małopolski.

Sytuacja w Chrzanowie wyglądała podobnie. Wolne miejsce do postoju ciężko było znaleźć w pobliżu głównego cmentarza. Za to leżący kawałek dalej parking przy odcinku obwodnicy nie był całkowicie zapełniony. W Libiążu również było ciasno. Szczególnie w okolicach cmentarza przy ul. Oświęcimskiej.

Robert Matyasik, rzecznik chrzanowskiej policji apeluje, aby w rejonie cmentarzy zachować szczególną ostrożność.

- Samochodów jest dużo, wokół chodzą piesi. Policjanci też tam są, więc jeśli kierowcy będą słuchać ich poleceń i nie zatrzymywać się w miejscach niedozwolonych, to nie powinno być problemów z ruchem. – mówi. Prosi, aby nie starać się za wszelką cenę zaparkować przy bramie cmentarza. - Lepiej zostawić auto sto metrów dalej i się na spokojnie przespacerować.
(ko)