W miniony weekend dziki zniszczyły część boiska, którego korzystają dzieci ze szkoły podstawowej oraz piłkarze Uczniowskiego Klubu Sportowego Dulowa.

Stan nawierzchni boiska, z którego korzystają uczniowie dulowskiej podstawówki oraz piłkarze UKS Dulowa pozostawia wiele do życzenia. Jakby tego było mało, to jeszcze dodatkowo dziki upatrzyły sobie to miejsce w poszukiwaniu pędraków.

W miniony weekend zwierzęta zniszczyły fragment murawy. Głównie wzdłuż linii bocznej od strony boksów dla rezerwowych oraz za jedną z bramek. Śladów “działalności” dzików nie brakuje też w środkowej części boiska.

- Co będzie, jak następnym razem zwierzęta wyrządzą szkody na większym fragmencie nawierzchni? Wtedy straty będą zdecydowanie większe. W klubowej kasie ciężko znaleźć pieniądze na ogrodzenie całego obiektu, tak by dziki się tu nie przedostały. Na środowym spotkaniu zarządu poruszymy tę kwestię – mówi Jarosław Burdzy, skarbnik UKS Dulowa.

Dyrektor Szkoły Podstawowej w Dulowej Sylwia Słomska przyznaje, że ogrodzenie boiska jest potrzebne i w miarę posiadanych pieniędzy będzie uzupełniane.

- Zniszczenia spowodowane przez dziki zostaną naprawione – zapewnia Słomska.
(MK)

O problemach z dzikami czytaj także:  Dziki podchodzą ludziom pod okna. Niszczą ogródki