Trzy beczki z piwem o pojemności 50 litrów każda ukradli nieznani sprawcy po zakończeniu festynu w Płokach. O kradzieży w niedzielę zawiadomił jeden z organizatorów.

- Do kradzieży doszło w niedzielę w nocy. Sprawcy wykorzystali fakt, że festyn się zakończył i teren jest niezabezpieczony. Straty pokrzywdzony właściciel oszacował na tysiąc złotych – wyjaśnia asp. sztab. Robert Matyasik, rzecznik prasowy chrzanowskiej policji. Komisariat policji w Trzebini wszczął w tej sprawie czynności.

***
W sobotę policjanci z Chrzanowa otrzymali dwa zgłoszenia dotyczące kradzieży. Około godz. 19.40 mieszkaniec Chrzanowa powiadomił policję, że nieznany sprawca włamał się do piwnicy bloku przy ul. Niepodległości w Chrzanowie i ukradł rower górski. Straty wynoszą 400 zł.

W drugim przypadku złodzieja, który ukradł reklamówkę z portfelem i pieniędzmi, zatrzymał sam pokrzywdzony. Do kradzieży doszło na Placu Tysiąclecia w Chrzanowie. Pracownik firmy zajmującej się utrzymaniem zieleni miejskiej w Chrzanowie, zajęty koszeniem, nie zauważył, gdy złodziej "sprzątnął" mu pozostawioną reklamówkę. Sprawca nie zdążył uciec daleko. Pokrzywdzony przydybał go, gdy usiłował wyjąć ze środka portfela pieniądze. Wezwał policję i pilnował złodzieja aż do przyjazdu patrolu.

- Zatrzymany to 31-letni mieszkaniec Chrzanowa. Był trzeźwy. Usłyszy zarzut kradzieży, za co grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności – informuje Matyasik.
(EJB)