Przełom Online
LIBIĄŻ. Nietrzeźwy miał wieźć dzieci na wakacje
Dzieci z Libiąża nie pojechały na wakacyjną wycieczkę. Podczas policyjnej kontroli okazało się, że kierowca autokaru jest nietrzeźwy.
Autobus miał zabrać dzieci na wakacyjny wyjazd w sobotni poranek. O godzinie 7 policjanci z wydziału ruchu drogowego przyjechali na ul. Górniczą, skąd autokar miał odjechać. Na prośbę rodziców i organizatorów ocenili stan pojazdu. Hamulce, opony, oświetlenie nie wzbudziły ich wątpliwości. Sprawdzili również trzeźwość kierowcy.
- Badanie wykazało u niego 0,4 promila, czyli stan po spożyciu alkoholu. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy. Były tam kategorie: A, B, C, D, E, czyli "pełen wypas bez tramwaju", jak się to mówi. Dzieci nie pojechały na wycieczkę, ale może dzięki temu uniknęliśmy tragedii – informuje Robert Matyasik, rzecznik prasowy chrzanowskiej policji.
W jaki sposób rodzice lub opiekunowie mogą zgłosić potrzebę skontrolowania autokaru, którym ich pociechy mają jechać na wakacje?
- Wystarczy, że zadzwonią lub wyślą do nas faks. Numery są podane na stronie internetowej komendy. Najlepiej kontaktować się na kilka dni przed odjazdem, wtedy spokojnie zorganizujemy patrol, który sprawdzi pojazd i jego kierowcę – mówi rzecznik.
***
W sobotnią noc policjanci złapali na gorącym uczynku dwóch włamywaczy. Mężczyźni, w wieku 24 i 50 lat, po wybiciu szyby dostali się do pomieszczenia warsztatowego jednego z przedsiębiorstw działających przy ul. Balińskiej w Chrzanowie. Ze środka chcieli wynieść boiler i drobne przedmioty. Obu mieszkańcom Chrzanowa grozi do 10 lat więzienia.
(ko)