Przełom Online
CHEŁMEK. Zostawiła dziecko w taksówce i uciekła
W nocy z wtorku na środę pijana matka porzuciła dwumiesięczną córeczkę. Zatrzymali ją policjanci. Stanie przed sądem.
Kobieta jechała taksówką z Oświęcimia do Chełmka. Na miejscu kierowca zażądał pieniędzy za kurs. Pasażerka nie chciała zapłacić, a chwilę później wzięła nogi za pas. W wozie zostawiła dwumiesięczną córkę. Taksówkarz wezwał policję.
- Szybko ustaliliśmy dane. Była to 32-letnia oświęcimianka, od jakiegoś czasu mieszkająca w Chełmku - informuje Małgorzata Jurecka, rzeczniczka oświęcimskiej policji.
Funkcjonariusze zatrzymali i przebadali uciekinierkę alkotestem. Miała ponad 2,1 promila alkoholu w organizmie.
- Zatrzymaliśmy matkę, a dziewczynkę oddaliśmy pod opiekę babci. Szczegóły i okoliczności zdarzenia ustalają policjanci z Komisariatu Policji w Chełmku, którzy o zdarzeniu powiadomili również sąd - uzupełnia Jurecka.
(taj)
Komentarze
2 komentarzy
a gdzie ojciec?
To nie "matka".. To osoba sprawująca opiekę nad dzieckiem... "Matka" by czegoś takiego nie zrobiła swojemu dziecku...