Przełom Online
TRZEBINIA. Znowu ukradli kable
Część mieszkańców os. Gaj w Trzebini znów miała w domach głuche telefony. W czwartek nieznani sprawcy ukradli 110 metrów kabla telekomunikacyjnego.
O kradzieży powiadomił policję pracownik firmy telekomunikacyjnej. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że nieznani sprawcy weszli do studzienek i po odcięciu kabla, ukradli go. Straty sięgają 7 tys. zł. To kolejna tego typu kradzież, do której doszło w ostatnim czasie na osiedlu. Mieszkańcy zastanawiają się, czy tym razem zamontowany tu monitoring pomoże w ustaleniu i schwytaniu złodziei.
- Policjanci z komisariatu w Trzebini będą przeglądać zapis z kamer. Jeżeli tylko teren, gdzie doszło do kradzieży, był w zasięgu monitoringu, to urządzenia powinny coś zarejestrować – mówi asp. sztab. Robert Matyasik, rzecznik prasowy chrzanowskiej policji.
Zapewnia, że trzebińscy policjanci intensywnie pracują nad ustaleniem i zatrzymaniem sprawców nie tylko tej, ale innych kradzieży, do których doszło na os. Gaj. To jednak bardzo trudne. W poprzednich przypadkach osiedlowe kamery niczego nie zarejestrowały, bo nie działały.
Funkcjonariusze rutynowo skontrolują też lokalne skupy złomu. Zazwyczaj kradzione kable telekomunikacyjne nie są sprzedawane w całości. Złodzieje opalają je, by uzyskać miedź ze środka i upłynnić ją później w skupie.
***
W czwartek wieczorem w Libiążu policjanci zatrzymali zamroczonego alkoholem rowerzystę. Jadący ul. Wilczą 52-latek miał w organizmie blisko 2,4 promila alkoholu.
(EJB)
Komentarze
3 komentarzy
owszem razi ... inaczej bym się nie odzywał .. PZDR
toyboy Ty jesteś jakiś pedant, że każde słowo Cię razi?
nie tylko tej, ale innych kradzieży ... brakuje mi tutaj spójnika "i" ... no cóż ... chciałoby się rzec "Polacy nie gęsi i swój język mają", a że nie każdy język ten szanuje ... PS. Mam nadzieję, że to zwykła "drukarska literówka" ... a raczej jej brak ;-)