Kierowca był trzeźwy, ale nic nie wiadomo czy dziecko też było trzeźwe ?

wczoraj faktycznie sie o tej porze działo na Długiej, były dwie eR-ki, jedna wracała ale zawróciła na miejsce zdarzenia, była też stłuczka, korek od Trzebini i moze to dzieciątko miało ograniczone pole widzenia, azyle zniknęły i jak na razie nikt ich nie odtwarza, może należy prawidłowo je posadowić, zgodnie z największym ruchem pieszych czyli w okolicy skrzyżowania Długiej i Głowackiego, przy przystanku CPN/cegielnia i koło Bereski proszę spróbowac przejść przez jezdnię w okolicach godziny 7 (ciemno i olbrzymi ruch), 15 (widno ale kierowcy mają gdzieś pieszych), i po zmierzchu tak do 19-20 (czyli ciemno, ruch i lekceważenie pieszego)

Już widzę, że ktoś zaraz napisze, że co to się teraz dzieje na ulicy długiej, jest co najmniej zastanawiające ;) Tak na serio, to wielu trudno się odnaleźć w tej nowej sytuacji, tj. braku wyznaczonych pasów, przejść, azylów itd...kolejny szok, to odnowiona nawierzchnia. Potrzeba czasu, by się z tym wszystkim oswoić ;)