Przełom Online
BALIN. Czy prywatny żłobek się sprawdzi?
Gminy w tym roku nie zamierzają przyznawać dotacji na dzieci w prywatnych żłobkach. Dlatego oprócz jednej placówki w Balinie, w żadnej z okolicznych miejscowości podobne na razie nie powstaną.
Samorządy nie mają pieniędzy na dotacje, stąd potencjalni zainteresowani rezygnują z pomysłu otwierania żłobków. Obawiają się, że rodzice nie zapłacą wysokich kwot za opiekę nad maluchami.
Jedynie Anna Dziedzic i Małgorzata Kosowska postanowiły powalczyć. We wrześniu chcą uruchomić żłobek w Balinie. Wierzą, że niezależnie od kosztów, rodzice poślą tam swoje dzieci. Za całodzienną opiekę muszą jednak zapłacić około tysiąca złotych miesięcznie. Dla porównania, w jedynym istniejącym w powiecie publicznym i dotowanym przez gminę żłobku w Chrzanowie, ten koszt dla rodziców to ok. 250 zł miesięcznie. Ale tam zwykle miejsc dla wszystkich chętnych brak.
Żłobek w Balinie ma powierzchnię 190 mkw. W kilku salach może się zmieścić nawet 40 dzieci.
- Jest sypialnia, bawialnia, jadalnia. Mamy kuchnię i wszelkie wymagane przepisami pomieszczenia. Na zewnątrz plac zabaw – mówi Anna Dziedzic.
W placówce działającej nad marketem Sąsiad ma pracować ośmioro pedagogów a także pediatra. Oprócz zwyczajowych godzin otwarcia w dni powszednie od godz. 7-17, w grę wchodzą również sobotnie dyżury. Każdy, kto chce zobaczyć, jak wygląda nowy żłobek i sprawdzić, jakie zajęcia oferowane będą dzieciom, może przyjść na dzień otwarty 26 sierpnia w godz. 16-19.
(e)
***
W 2010 r. średnio utrzymanie jednego dziecka w gminnym żłobku kosztowało przeszło 1.100 zł miesięcznie. Rodzice płacili ok 220 zł. Resztę pokrywała gmina. Obecnie koszt pobytu dziecka w żłobku dla rodziców to 139 zł mies. + 4,50 zł (stawka żywieniowa za 1 dzień). W sumie wychodzi ok. 250 zł.
W Chrzanowie jest 60 miejsc. W ubiegłym roku na liście rezerwowej było 30 dzieci, obecnie jest 25.
***
Nowa ustawa o opiece żłobkowej mówi, że podmioty prowadzące żłobki mogą (ale nie muszą) otrzymać na każde dziecko dotację celową z budżetu gminy (taka konieczność istnieje w przypadku przedszkoli). Skoro ustawa do tego nie zobowiązuje, władze przynajmniej na razie nie chcą dotować placówek prywatnych. Tylko burmistrz Trzebini zadeklarował wsparcie inicjatywy i udostępnienie przez gminę odpowiednich pomieszczeń w centrum miasta. Ale to mogłoby nastąpić dopiero w przyszłym roku.
Komentarze
17 komentarzy
Czemu bez problemu dofinansowują prywatne przeczkola a prywatnych żłobków nie zwłaszcza że złobek w Balinie jest jedynym prywatnym żłobkiem na cały powiat. Rodzice nie są jakimiś milionerami żeby płacić 1000 zł miesięcznie mój mąż zarabia 2000 zł miesięcznie. Ja tego nie rozumiem jaki problem z dofinansowaniem tego jednego małego żłobka jak tyle prywatnych przeczkoli dofinansowują. Chętnie poszła bym również pracować ale nie mam z kim zostawić dziecka. Niania za droga żłobek również. Chciałam zapisać dziecko do publicznego żłobka w Chrzanowie bo płaci się tam tylko 250 zł no ale oczywiście miejsc brak.
Koszt pobytu w publicznym żłobku od września to tak zwana opłata stała 280 zł = 6 zł stawka żywieniowa... czyli koszt pobytu miesięcznie wychodzi 400 zł!!!Moje dziecko dostało się do żłobka ucieszyłam sie w marcu bo nie drogo...139 opłata stała + stawka żywieniowa 4.5... super...przyszedł sierpień ,umówiłam sie z Panią dyrektor na spotkanie w celu podpisania umowy i wtedy po 40 minutowej pogawędce...Pani dyrektor poinformowała mnie iż od września żłobek troszkę podrożeje...100% PODROŻAŁ!!! ŁADNE MI TROSZKĘ...to jest jakaś paranoja!!! Moje dziecko miało uczęszczać do najstarszej grupy tylko na 6 godzin i bardziej opłacało mi się go zapisać do prywatnego przedszkola za które zapłacę razem z wyżywieniem 380 zł za miesiąc i tak zrobiłam..PAŃSTWOWA PLACÓWKA ...
A znacie jakiś publiczny żłobek gdzieś w okolicy ?
Jest jeszcze w Alwerni żłobek, tam za 6 godz.dziennie płaci się 450 zł, jest kameralnie i bardzo miła atmosfera, dzieciaczki zadowolone. Strona www.maluszkowo.edu.pl
Moja mala ma dokładnie 1,5 roku i jest w żlobku od 8 m-ca. Wiem, że trzeba dziecko dowieżć, ale to i tak wychodzi taniej.Wszystko zależy gdzie pracujesz. Ja akurat dojeżdżam do Krakowa, bo tutaj tylko praca dla znajomych i pociotków :). smutne ale prawdziwe.
Bardzo dziękuje za dobre rady dzięki VIGO po wejściu w twoje linki stwierdzam że w balinie jest bardzo drogo ale i tak się tam przejade z ciekawości do krzeszowic mam 30 min drogi musze to przemyśleć i jak coś to zadzwonie do żłobków i się dowiem czy wogóle są wolne miejsca moja mała ma 1 rok i 4 miesiące i ogólnie lubi bawić się z rówieśnikami więc żłobek to dla niej super sprawa
Ale moim zdaniem jeśli masz możliwość to zerknij sobie w Krzeszowicach. Tam masz większy wybór i taniej niż w Balinie. W każdym razie powodzenia w poszukiwaniach i trzymam kciuki. http://przedszkole-sm.pl/ http://www.maletygryski.pl/ http://tuptusie.com.pl/
Magda, zerknij sobie na poniższa stronę, tam masz telefon i możesz zadzwonić. http://zlobekchrzanow.pl/ Prywatny Żłobek OGRÓDECZEK Margan-Ogrody s.c Małgorzata Kosowska i Anna Dziedzic 32-500 Balin ul.Niemcewicza 2 (sklep Sąsiad) tel/fax 32 623-30-53 tel.kom 601-988-181
Władzę problemu nie widzą bo ich ten problem nie dotyczy. Stać ich na prywatny żłobek a jak nie żłobek to na opiekunkę do dziecka .A ty biedaku klep biedę dalej. U nas w Polsce ceny światowe a zarobki marne.
Ponadto dyrektor żłobka w Chrzanowie odmówiła nam przyjęcia dziecka z Trzebini. Bo jesteśmy z innej gminy. Nie ważne, że mieszkamy tuz za miedzą. Generalinie władze powiatu i gmin problemu nie widzą, Żałosne "stare dziadki".
To jest bardzo niesprawiedliwe, że w Chrzanowie daje się dotację dla państwowego żłobka, a dla prywatnego nie. Wszyscy jesteśmy równi wobec naszej cudownej Konstytucji. Nie ma szans żeby w naszych gminach Chrzanowa i Trzebini było stać przeciętnego Kowalskiego na 1.000,00 PLN za pobyt dziecka. Chyba, że jest się dydektorem w której z instytucji samorządowych (np. dyryektor ZKKM, PZD, czy innych). Zwykły Kowalski może tylko pomarzyć. W gminie Trzebinia nie ma żadnego żłobka i nie ma dotacji. To przykre, że my (mam na mysli rodziców małych dzieci) musimy dowozić dziecko do Krzeszowic, bo nasze szanowne władze mają nas dosłownie w d... To czysta ignorancja i chamstwo ze strony samorządów. Tak taktruje się ludzi, którzy chca pracować, a nie siedzieć w domu.
Celem gospodarki jest zarabianie a nie dopłacanie. Kosz pobytu dziecka w publicznym żłobku to ok. 250zł + podatki które są zabrane bezpośrednio rodzicom zainteresowanym ale dopłacają do tego też nie zainteresowani którzy dzieci nie mają. Większość i tak pewnie nie zrozumie ...
A w mediach rządzący chwalą się "ustawą żłobkową"... A tu kolejny bubel,nieprzystający do rzeczywistości.
Powinien powstać jakiś gminny żłobek w normalnej cenie dla szarego człowieka. Co to jest jeden żłobek na miasto powiatowe?
żłobek jest parę metrów za kościołem w balinie, jadąc od Chrzanowa po lewej stronie Na dole znajduje się sklep Sąsiad i apteka, żłobek jest na 1 piętrze.
to prawda ,żłobków brakuje .Sama myślę o powrocie do pracy, ale 1000 zł jak dla mnie zwykłego pracownika Valeo to dużo. To już trzeba siedzieć w domu z dzieckiem niż robic" ku chwale ojczyzny"
Jeżeli ktoś wie gdzie dokładnie znajduje się ten żłobek w balinie to proszę o adres bo chętnie wybrała bym się na dzień otwarty. A ogólnie ze znalezieniem miejsca w Chrzanowskim złobku to jest masakra ja na wolne miejsce czekam już rok i chyba się nie doczekam przedszkoli pod dostatkiem a żłobków brak i to od paru dobrych lat