Przełom Online
ROZKOCHÓW. Gospodarze nieśli chleby i wieńce
Uroczystości rozpoczęły się w kaplicy, skąd barwny korowód przeszedł do szkoły. Tam na zacienionej scenie nastąpił tradycyjny obrzęd przekazania chleba przez starostów. W tym roku byli nimi miejscowy sołtys i radny Ryszard Kuciel oraz Halina Nowak.
- Tegoroczne żniwa były ze względu na pogodę trochę później, ale plony są dobre. Można więc świętować – powiedział nam starosta dożynek po wręczeniu chleba wójtowi Radosławowi Warzesze.
- Praca na roli uczy sumienności i obowiązkowości. Tak naprawdę nie da się tej przeliczyć na pieniądze, bo jest w tym element ponadczasowości. Dlatego chciałem podziękować w imieniu całej społeczności rolnikom, których liczba jednak stopniowo maleje – powiedział wójt.
Upominki wręczono najlepszym rolnikom z każdego sołectwa: Renacie Mazgaj (Rozkochów), Bogdanowi Szarkowi (Babice), Danucie Figurze (Jankowice), Janowi Kasperczykowi (Mętków), Janowi Kwiatkowskiemu (Olszyny), Rozalii Kamińskiej (Wygiełzów) oraz Janowi Wilkowi (Zagórze).
Panie z kół gospodyń wiejskich wniosły na scenę wykonane przez siebie wieńce dożynkowe i przekazały je gospodarzom swoich wsi. Potem przyszła kolej na zabawę do północy, która przyciągnęła do Rozkochowa zwłaszcza młodych ludzi.
Marek Oratowski