Przełom Online
CHRZANÓW. Maciaszek zajmie się m.in. sportem i edukacją
- Objąłem stanowisko zastępcy burmistrza do spraw społecznych – powiedział w poniedziałek po południu Robert Maciaszek, były radny miejski, a od 1 sierpnia zastępca burmistrza Chrzanowa. - Żaden z tematów, którymi będę się zajmował nie jest dla mnie nowością – zapewnia.
Nowy wiceburmistrz zarobi 10.776 złotych (brutto). Przy czym płaca zasadnicza wynosi 5.200 zł, dodatek funkcyjny 2.200 zł, dodatek specjalny 2.960 zł, a wysługa lat 416 zł.
Przypomnijmy, że Maciaszek będzie kandydował w październikowych wyborach parlamentarnych. Wystartuje z listy Platformy Obywatelskiej. Jeśli zdobędzie poselski mandat, to...
- Zdecyduję się na niego – odpowiada.
Czytaj również:
Maciaszek będzie zastępcą burmistrza Kosowskiego
Mateusz Kamiński
Komentarze
18 komentarzy
login: już trochę lepiej rozumiem Twój tok myślenia :) Mnie też wiele rzeczy irytuje (o bibliotece też wspomniałem ostatnio na shoutboksie - ale to raczej taka luźna dygresja była, niż jakiś rzeczywisty problem z mojej strony). miss_sunshine: to też jest zadziwiające, jak to Polacy dobrze wiedzą jakie są modele szwajcarskie, niemieckie, amerykańskie i tak dalej... To tak jak z ludźmi, którzy jak już nie mają co powiedzieć w swoim narzekaniu to mówią, że "w USA to by było nie do pomyślenia" i tak dalej... Powiedz mi proszę, skąd czerpiesz wiedzę o tym że dostaje się symboliczne wynagrodzenie? Jeśli tak to jakie? Jakie są ich kompetencje? Skoro wiesz o ich zarobkach, to pewnie doskonale masz pojęcie co należy do zakresu ich obowiązków. Posługujmy się danymi faktycznymi. Weź pod uwagę, że radny, czy sołtys - pełnią swoją funkcje w sposób przez Ciebie opisany. Dostają jedynie diety za uczestnictwo w posiedzeniach, a nie stałe wynagrodzenie. W Polsce póki co - burmistrz i jego zastępcy mają zagwarantowane wynagrodzenie, ale też pracują w normalnych godzinach pracy (w przeciwieństwie do uczestnictwa w radzie). Jaki jest w ogóle sens porównywania się do krajów o zróżnicowanych systemach politycznych? I nie mam tutaj na myśli tylko różnic ze względu na typologię instytucyjną (system parlamentarno-gabinetowy vs. parlamentarno-komitetowy), czy chociażby spójności terytorialnej (Szwajcaria jest federacją, w dodatku znacznie rozdrobnioną - w przeciwieństwie do unitarnej Polski). No ale to już kwestia odpowiedniego doboru przedmiotów analizy porównawczej. Możemy oczywiście pisać, że drogi mają być niemieckie, socjalka szwedzka, ustrój szwajcarski, a możliwość drukowania pieniędzy iście amerykańska - ale po co? Nie ukrywam, że trochę mnie boli to co napisałaś na końcu - że ktoś wybywa do Sejmu i go nie ma "wśród swoich". Chrzanów jako miasto mógłby mieć w końcu posła - niezależnie z jakiej opcji politycznej. Co za różnica, czy będzie to Mąsior, Maciaszek, czy może ktoś jeszcze - ważne żeby się znał na rzeczy i potrafił odnaleźć się w sejmowej rzeczywistości. Wiesz, że nigdy nie miał w III RP? To właśnie dzięki lobbingu na najwyższych szczeblach ustawodawczych skuteczny przedstawiciel jest w stanie dokręcać śrubę przy projektach inwestycyjnych. Nie rozpatrywałaś nigdy np. tematu chrzanowskiej obwodnicy w takim kontekście "co by było, gdyby był tam ktoś z Chrzanowa"? Może by nie spadła z wielkim hukiem do listy rezerwowej? Może moglibyśmy korzystać z węzła balińskiego przez wiele wiele lat? To tylko takie przykłady, które mi na szybko przychodzą do głowy - korzyści posiadania "swojego" w różnych szczeblach samorządowych, czy władzy centralnej. Sejm to nie tylko wielka polityka. Załatwia się w nim także sprawy lokalne, o których wpływie na swoje życie nierzadko nawet nie mamy pojęcia.
Kamil_: Napisałam, przecież że utopijny model rządzenia, podobny jak w Szwecji, gdzie polityków i urzędników nawet wyższej rangi można spotkać w komunikacji miejskiej jest u nas nie możliwy. Po prostu mam wrażenie, że dla 90% "polityków" to tylko dobra ciepła posadka, zwykły zawód, a nie powołanie i wyróżnienie dla służenia społeczeństwu. Mentalności pazernych polaczków się nie zmieni i u nas tak już będzie zawsze. ciekawe ilu by było chętnych na bawienie się w politykę, gdyby np. burmistrz zarabiał tylko (albo aż) średnią krajową. no bo przepraszam, ale dla mnie to jest nieporozumienie, żeby oni zarabiali naprawdę ciężkie pieniądze i przyznawali sobie za byle co jakieś premie, dodatki i nie wiadomo co jeszcze. "Zastanawiam się jednak nad tym, czy większe oburzenie budzi to, że Kosowski kogoś powołał, to że Duszy już nie ma, czy może to, że powołano Maciaszka." - A może po prostu ja nie ufam ani Panu Kosowskiemu, ani Panu Duszy, który powinien zostać w szkole i uczyć, a nie bawić się w polityka? (bo pedagogiem był o wiele lepszym!) A Pan Kosowski mnie zawiódł i ma u mnie krechę (za bibliotekę, ale to już było przerabiane). Nie ufam mu i jest mi smutno, że znowu jest burmistrzem, który robi z Chrzanowa swój prywatny biznes...A Pan Maciaszek? Młody jest, życzę mu jak najlepiej, ale uważam, że chłopaczyna strasznie się wkręca w dziwną politykę i uczy się niepotrzebnych rzeczy od starszych kolegów.
No to ciekawe jak to robią np. w Szwajcarii, gdzie za bycie burmistrzem/politykiem dostaje się jedynie symboliczne wynagrodzenie, a czasem wręcz żadne, bo uważa się, że jest to funkcja społeczna, coś jak wolontariat, więc taki człowiek powinien normalnie na siebie pracować, a społecznie "spełniać się" po godzinach, a w ramach pracy społecznej. Otrzymują tylko zwrot kosztów własnych. Czyli jednak się da bez wysokich pensji. Jak przemnożymy pensję naszego nowego wiceburmistrza przez 12 miesięcy, to spokojnie starczy na utrzymanie np. lodowiska. A przyznawanie, że jak pan M. dostanie mandat poselski to stąd "wybędzie" jest już w ogóle nie na miejscu - rozumiem, że aspiracje polityczne itp., ale jak to się ma do wizerunku człowieka, dla którego to sprawy powiatu chrzanowskiego powinny być najważniejsze???
Nie można porównywać stanowiska wiceprezesa do wiceburmistrza, bo członek zarządu odpowiada majątkiem za długi spółki których narobił i nie spłacił a wiceburmistrz nie płaci takich zobowiązań - jest bezkarny. Mówi tylko na koniec "nie wyszło mi sorry" a długi spłacają mieszkańcy. Idąc tą logiką to prezydent kraju powinien pewnie zarabiać tyle co prezes spółki giełdowej np 5 mln rocznie. Ja mówię temu nie , korupcja nie jest związana z poziomem zarobków co dowodzi przykład Włoch mają premiera miliardera a korupcja kwitnie. Nie mylmy zarabiania z zagrabianiem. Funkcja burmistrza to służba dla ludzi którzy w życiu już pokazali co potrafią i powinni mieć majątek pozwalający utrzymać rodzinę nie z kasy miasta ale z oszczędności i kapitału zarobionego wcześniej.
login: Uważam, że wynagrodzenie jest odpowiednie - chociaż i tak zdecydowanie niższe, niż te, na które osoba na podobnym stanowisku (wiceprezesa?) w prywatnej firmie. A co do aspiracji - każdy ma jakieś marzenia, dlaczego nie startować, skoro jest możliwość? Radnych i posłów wybieramy my, zastępców burmistrza - burmistrz. Gdyby Maciaszek nie miał wysokiego poparcia społecznego, nie uzyskałby mandatu radnego z takim wynikiem. To samo można powiedzieć chociażby o p. Zubiku czy Potockim. Ja zdaje sobie sprawę, że wielu z Was chciałoby modelu, gdzie urzędnicy pracują społecznie. Tylko jak wtedy pogodzić życie zarobkowe z praca dla samorządu? Myślę, że nie ma się co czarować - to na dłuższą metę nie dość, że jest w wielu sytuacjach korupcjogenne, co i szkodliwe dla jednostki która czegoś takiego dokonuje. Wiceburmistrz to nie radny (który za pracę dla samorządu wynagrodzenia nie otrzymuje) - niestety wiele osób ma problem ze zrozumieniem tej różnicy. Zastanawiam się jednak nad tym, czy większe oburzenie budzi to, że Kosowski kogoś powołał, to że Duszy już nie ma, czy może to, że powołano Maciaszka. Mnie po prostu ciekawi ile np. taki "biały miś" chciałby otrzymywać wynagrodzenia za takie stanowisko - interesuje mnie to z punktu widzenia mnie, jako politologa.
O kochani Wy w Chrzanowie możecie sobie pozwolić na takie stanowiska . Jesteście w wstanie gościa utrzymać . Ale co , do Babic nam nsłaliście Pana Uryge , na tak biedną gmine . Facet na terenie Babic zajmuje dwa stanowiska a ile w Chrzanowie? Litości ....... Czy to jest normalnie , a miało być ograniczenie urzędników
Tak. Korytko. Bo zdał sobie sprawę, ze bawiąc się w polityka może zdobyć więcej. Nie od zaraz, nie już, ale w przyszłości... dalszej lub bliższej ;) Zresztą sam fakt, że ma aspiracje na warszawkę, mówi wszystko! No cóż. Będziemy uważnie śledzić tego młodocianego polityka i jego posunięcia. Kamil, a może Ty nam napiszesz ile powinien zarabiać czlowiek na takim stanowisku...? Ja nadal uważam, że zarabiają dużo, za dużo i dlatego mamy taki chlew.
login: oglądałeś reportaż z ChTVL? Człowiek odszedł z firmy, gdzie zarabiał o wiele więcej. Korytko? biały mis: ponawiam pytanie - ile według Ciebie powinien zarabiać zastępca burmistrza
Za dużo zarabiają tak czy siak. Powinni dostawać małą symboliczną wypłatę, albo w ogóle jak w Szwecji. Wtedy okazałoby się ilu mamy warchlaków i karierowiczów, dla których priorytetem jest korytko, a ilu prawdziwych mężów stanu. Ale to jest utopia, nie do wprowadzenia do naszego zaścianka.
pewnie ze mało dajmy mu szofera i samochód!!!przecież chrzanów jest taki bogaty,....po cholerę takie stanowisko!!!!lepiej to 10tys.dać właśnie na sport i edukacje!!!!
biały misiu - czekałem z niecierpliwością na komentarz dotyczący zarobków. Myślisz, że to dużo? Ile według Ciebie powinien zarabiać człowiek na takim stanowisku?
zapewne ludzie przy kolejnych wyborach
widzę ze pan burmistrz Kosowski tak głośno mówił o cięciach zatrudnienia i proszę powołał zastępce który będzie wyciągał 10 tys,miesięcznie brawo panie burmistrzu!!mowie szach...kto powie mat:)
Xena ponoć w Alior Banku można płacić bez prowizji nie posiadając tam nawet konta. Jednak nie jestem tego pewien na 100%. Zawsze zostaje płacenie przez internet. Jest kilka miejsc w Chrzanowie gdzie możńa bez problemu skorzystać z darmowego internetu, a jeżeli ktoś nie posiada komputera to chyba można to załatwić w bibliotece?
A kto sie zajmie bezrobotnymi szukających pracy, dlaczego likwidują punkty kasownicze gazu prądu? nie każdy ma tyle kasy żeby płacić na poczcie?emerytury i renty nie wszyscy mają średnie krajowe?
@login +1
@miss_sunshine: no niestety, ale chyba tak. Karierowicz i tyle. Warszawka, a potem Bruksela, a potem może nawet zostanie szefem wszystkich szefów i co gorsza zdegraduje Króla Juliana! Jak już tak Pan Maciaszek będzie wspinał się po szczeblach kariery zawodowej, to Pan Kosowski weźmie jeszcze jednego, albo nawet dwóch wiceburmistrzów. Odpowiedzialnych za zorze polarną i problemy płodności u chomików karłowatych i wtedy będzie już w porządku -.-
Jak widać, Chrzanów dla pana M. to trampolina do lepszej posadki. Swoją drogą, po doświadczeniach pana M. z ZKKM jestem ciekawa, co tym razem zlikwiduje/schrzani.