Przełom Online
CHRZANÓW. Po zderzeniu czołowym dwie osoby ranne
Dwie osoby trafiły do szpitala po tym, jak w sobotni ranek na ul. Pogorskiej skoda fabia zderzyła się z nadjeżdżającym z naprzeciwka mercedesem.
- Do zdarzenia doszło ok. godz. 6.25. Kierowca skody, mieszkaniec Tarnowa, z nieznanych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu – relacjonuje rzecznik prasowy KPP w Chrzanowie, asp. sztab. Robert Matyasik.
Z naprzeciwka nadjeżdżał mercedes, kierowany przez mieszkańca Chrzanowa. Obydwa pojazdy zderzyły się czołowo.
- Kierowcy byli trzeźwi i nie ucierpieli, natomiast pasażerów mercedesa pogotowie odwiozło do szpitala. Okoliczności zdarzenia są obecnie badane – dodaje Robert Matyasik.
Ok. godz. 23.40 na ul. Partyzantów w Chrzanowie policja zatrzymała do kontroli kierowcę BMW. 31-letni mieszkaniec Chrzanowa wydmuchał 1,8 promila alkoholu. Zatrzymano mu prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny z powodu braku ważnych badań technicznych pojazdu.
(e)
Komentarze
8 komentarzy
To co się dzieje na Pogorskiej woła o pomstę do nieba. Przynajmniej raz na 10 min mamy przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h, podwójną ciągłą i wyprzedzanie na pasach. O objeździe dla samochodów ciężarowych już nawet nikt nie pamięta. Do tego piesi łażący gdzie popadnie, chociaż przejścia są co kawałek, w tym matki ,,wychowujące'' dzieci.
I jeszcze nawet bez suszarki na oświęcimskiej aby zobaczyć jak pięknie na czerwony towarzystwo mknie.O prędkości nie wspominając.Strach przez ulice przejść na wysokości nadleśnictwa
A ja bym proponwał panom policmajstrom aby raz na jakis czas staneli z suszarka na pogorskiej ! Bo to co sie dzieje na tej ulicy wieczorami to wola o pomste do nieba ,wyścigi lodych bezmózgów ,swoimi ,,tiuningowanymi "15 letnimi golfami i astrami ! Ja mieszkajac juz ponad 20 lat pry tej ulicy ,ani razu nie widziałem policji z suszarką a naprawdę budzet gminy można podreperować !
Najprościej wykazywać zerowy brak empatii wobec mieszkańców osiedla które o dowolnej porze dnia i nocy jest zrywane szaleńczymi zrywami policji.Oczywiście bo przecież myślenie homo sovieticusa = czapkowanie przez "władzą".A takie dyrdymały to opowiadajcie państwo swoim dzieciom.Sygnał jest tak naprawdę potrzebny przy słabo widocznych miejsca i przy zwiększonym natężeniu ruchu a nie w sytuacji opisanej przeze mnie.Zapewniam państwa,że ten problem przerabiałem już w W-wie gdzie również panowie w białych czapkach tak postępowali ale interwencja i ich zwierzchników pomogła.I okazało się,że można da się.Tylko potrzebna jest dobra wola.mam nadzieję,że i w tym przypadku ta droga przyniesie pozytywny efekt
Zainwestuj w dźwiękoszczelne okna i najlepiej jeszcze wszystkie ściany sobie wycisz. I zażalenie napisz do komendanta
Starlight1970 jak beda jechac do ciebie to napewno te "koguty" wyłącza... przecież nie będzie im zależeć na czasie bo i po co.
Ty masz poziom żenujący :)
I ponownie panowie z policji wystartowali z syrenami na maksa no bo przecież 6.25 rano w sobotę to godziny szczytu tłumy na drodze i chodnikach.I nie ważne,że przy okazji stawiają na równe nogi pół osiedla z ulicy Jordana grunt to frajda że jak oni nie śpią to i inni już mają się zerwać na równe nogi.Poziom żenujący