Przełom Online
KOMUNIKACJA. Gorąco wokół kursów do Krakowa
Blisko 50 osób wzięło udział w otwartym dla mieszkańców zgromadzeniu Związku Komunalnego Komunikacja Międzygminna w Chrzanowie. Podczas spotkania firma Centropolis zaprezentowała wyniki audytu tras autobusowych. W sali zawrzało przy temacie likwidacji linii K.
Wyniki badań zaprezentował Przemysław Sowa. Słuchali go niektórzy burmistrzowie, sołtysi i przewodniczący rad osiedli. Byli również pasażerowie.
- Linia K jest nieopłacalna. Sugerujemy jej likwidację - stwierdził Sowa, wzburzając tymi słowami niektóre osoby.
Podenerwowani ludzie zasypali go lawiną pytań i próśb, żeby linię K pozostawić, a jedynie dokonać korekt w rozkładzie jazdy. Z przebiegu spotkania wynika, że to raczej nierealne, bo związek nie ma pieniędzy na dofinansowanie tej trasy.
A w chrzanowskiej komunikacji o 1 września szykuje się duża rewolucja.
- Z 34 kursujących autobusów chcemy zostawić 26. Na niektórych trasach minibusy zastąpią duże pojazdy - przedstawia zarysy zmian Sowa.
Więcej o audycie i zmianach niebawem w TV "Przełom".
(jk)
Komentarze
19 komentarzy
Hallo!!! Skoro jest tak tragicznie z komunikacją organizowaną przez ZKKM i realizowaną przez dotychczasowe firmy to ja nie widzę nic złego jeśliby PKM Jaworzno przejął komunikację gminą w powiecie chrzanowskim (tak jak już kiedyś było). Może chociaż oni dogodzą większości? Co do procedur wyłaniania audytora, podobnie jak w przypadku firmy od spalarni zgadzam się - coś śmierdzi.
Mario80: Z tego co pamiętam dla Chrzanowa audyt komunikacyjny też wykonywał pan Sowa z Centropolisu i PKM Jaworzno , chyba za 20 tysięcy złotych netto.O tym fakcie pisał obszernie Przełom. Tak więc, ta prywatna firma z zapleczem ludzi związanych z PKM zarobila już grubo około 50 000 zł Czy audyt nie powinien być wykonywany jednorazowo w celu zminimalizowania kosztów. Dlaczego nie było ogólnokrajowego przetargu nieograniczonego w celu konkurencji i być może tańszej oferty cenowej?
Z tego co pamiętam dla Chrzanowa audyt komunikacyjny też wykonywał pan Sowa z Centropolisu i PKM Jaworzno , chyba za 20 tysięcy złotych netto.O tym fakcie pisał obszernie Przełom.
Mario80 pytanie: czy czasem niewiesz kto przeprowadzał audyt dla gminy Chrzanów? Czy to nie również firma Pana Sowy? Jeżeli tak, ile ta firma zarobiła pieniążków za te zadania? To chyba jest informacja jawna?
Zgadzam się z Mario80 i podpisuję się pod tym. Dlaczego Przełom nie sprawdzi układów Pana Kosowskiego, Maciaszka z Panem Sową. Fakt Pan Sowa jest z Centropolis ale również jest prokurentem PKM Jaworzno WIĘCEJ NA: http://www.pkm.jaworzno.pl/www/o-spolce/ Czy to nie jest KONFLIKT INTERESÓW ????? A być może audyt ma na celu przygotowanie rynku na potrzeby PKM Jaworzno który chciałby przejąć komunikację ZK "KM" i dyktować swoje warunki? Czy tego chcemy?!?!?!?!?! My mieszkańcy powiatu chrzanowskiego?!?!?!?!?!
Do Jaworzna dalej kusują autobusy linii 300 i 319 i na to pieniądze z Chrzanowa i Trzebinii są , no bo trzeba zasilić budżet PKMu Jaworzno.A w PKM pracuje i pełni funkcę członka zarządu pupil burmistrza Kosowskiego pan Przemysław Sowa.Pan Sowa również przeprowadził audyt na zlecenie ZKKMu. za niemałe pieniążki.Czy takie działanie władz jest czyste czy nie?!
Najwyraźniej naszych samorządów, państwa nie stać na zapewnienie komfortu wszystkim podróżującym (patrz też kolej), trzeba to zrozumieć a nie dać sobie kitu wciskać, że jesteśmy "zieloną wyspą" i wszystko nam się należy (gminy się zadłużają na inwestycje, a bezrobocie rośnie). Chcesz mieć komfort? To samochodzikiem płatną autostradą do Katowic:)
Najłatwiej komentować tym którzy niedojeżdżają. Siesta życzę powodzenia w przesiadkach w Jaworznie - czasem trzeba sporo czekać, a busy bardzo często po pierwszym przystanku przepełnione. Tnie się kursy bo na komunikację pieniędzy nie ma ale na inne rzeczy (najprawdopodobniej UM wymienia sobie umeblowanie) już są i według włodarzy komunikacja ma przynosić zyski - ciekawe skąd taki sen mają...
Zdegustowana: owszem powinny jeździć autobusy na czas remontu trasy Kraków-Katowice, ale autobusy finansowane przez Przewozy Regionalne. Dlaczego gmina ma dopłacać? Ale prywatni przewoźnicy uzupełniają kursy gminnych przewoźników do Katowic. ZKKM z przesiadką w Jaworznie i dalej PKM funkcjonuje chyba.
Siesta to życzę powodzenia. Przynajmniej na okres remontu linii Kraków - Katowice powinny jeździć autobusy. Popatrz co zrobiono z kursami do Katowic. Busiarze nieraz jadą tak wypchani, że nie ma czym oddychać i mają gdzieś przepisy i komfort ludzi. Prywatny przewoźnik powinien uzupełniać braki w kursach a nie całkowicie je zastępować.
Czy żłobki, przedszkola, szkoły, biblioteka, MOKSiR przynoszą zyski? Raczej nie, są to zadania gmin. Podobnie komunikacja na terenie gminy. Podkreślam na terenie gminy ( w naszym przypadku gmin wchodzących w skład Związku). Czy Krzeszowice, Zabierzów, Kraków wchodzą w skład ZKKM? Chyba nie. Dlatego komunikacja gminna nie musi przynosić zysków, a powinna służyć mieszkańcom naszej gminy. Uważam, że wydawanie pieniążków gminnych na komunikację np. z Krakowem jest nadużyciem. Są to zadania regionalne, ponad gminne realizowane przez Przewozy Regionalne i przewoźników prywatnych.
Pogratulować pomysłów puszczania busów czy małych autobusów jakie już jeżdżą na części kursów. Autobusy na linii Z czy 308 najczęściej małe, krótkie a osoby starsze mają problemy, żeby do nich wsiąść czy wysiąść, nie wspominając już, że w samych autobusach w środku pełno schodów, schodków i podwyższeń. Nie sztuką jest likwidować linie tylko sprostać oczekiwaniom mieszkanców. Zacytuję jeden tekst z bash'a: "gdybym miała maszynę czasu, to cofnęłabym się do momentu, kiedy wymyśliłam sobie studiowanie dwóch kierunków na raz, i zasadziła sobie takiego kopa w d*pę, że wybiłabym sobie ten je***ęty pomysł z głowy." I takie coś powinien zrobić burmistrz odkąd do głowy wpadło mu, że komunikacja ma przynosić zyski - choć wiadomo, że tak nigdy nie będzie.
objectyv, nie musisz tak krzyczeć. A biletów miesięcznych na K prawie nikt nie kupuje bo są tylko o kilka złotych tańsze od biletów na wszystkie linie.
Komunikacja Międzygminna powinna wejść w kooperację z przewoźnikiem, nie tylko zlecenie przewozu, ale także koordynacja tras. Kierowcy najlepiej wiedzą o której godzinie jest najwiękrze nasilenie pasażerów, a które kursy są prawie puste. Ekonomia mówi, że dla 5 - 10-ciu pasażerów wysłać busa!!! Nie autobus w którym wozokilometr jest 2 X lub więcej droższy. Jeszcze inne rozwiązanie to oddelegowanie 1-2 pracowników na tydzień na daną trasę do ustalenia ilości przewożonych pasażerów w danych godzinach. Podpisując kontrakt z przewoźnikiem nie tylko na obsługę tras, ale także jakim pojazdem o której godzinie będziue on wykonany. Nie Popierajmy Likwidacji Tras czy kursów. Wymagajmy Jako Podatnicy od zatrudnionych Urzędników, aby wydawali Nasze pieniądze ROZSĄDNIE czyli tak JAK BY WYDAWALI WŁASNE .Skończyć urzędnicze myślenie przecież nie ja za to płacę tylko gmina czy powiat.
Lada chwila zaczyna się przebudowa linii kolejowej Kraków - Katowice z czym wiążą się gigantyczne opóźnienia pociągów lub likwidacja kursów. Kto przejmie tych pasażerów na najbliższe 2-3 lata? Busów tyle nie ma.
No nareszcie! Nareszcie ktoś zauważył marnotrastwo publicznych pieniędzy jaką jest utrzymywanie lini "K" dla kilkunastu osób, które tylko głośno krzyczą. LUDZIE! Na tę linię co roku z NASZYCH pieniędzy idzie ponad milion dwieście tysięcy złotych! To jedna ósma kosztów utrzymania całego ZKKMU! I wyrzucamy je w błoto tylko dlatego, że się KILKUNASTU OSOBOM (tylu kupiło miesięczny na tą linię) nie chce przesiąść do pociągów, albo busów! JAK NAJSZYBCIEJ ZLIKWIDUJCIE "K"! Jako podatnik nie chce za nia płacić ani dnia dłuzej!
jeszcze pasażerowie zatęsknią za Gruberem, dziękujemy Panie Maciaszek
A co, źle zrobi?
"Pozdrawiam" wszystkich zwolenników zwolnienia Grubera ...aczkolwiek tez ten człowiek był dla mnie dziwnym tworem ewolucji komunikacji .... myśleliście że przyjdzie nowy do koryta to zrobi WAM dobrze .. dopiero teraz poczujecie chciwce po kieszeni ..