Przełom Online
CHRZANÓW, LIBIĄŻ. Poszukiwani dawcy szpiku
Przedstawiciele Fundacji Przeciwko Leukemii im. Agaty Mróz-Olszewskiej pojawią się w czwartek, 24 marca, w chrzanowskich ogólniakach oraz w Libiąskim Centrum Kultury. Będzie można u nich się zarejestrować jako dawca szpiku kostnego.
Inicjatorami akcji w powiecie chrzanowskim są: Bożena Bierca, dyrektor I LO w Chrzanowie oraz Jerzy Jura, historyk w I i II LO w Chrzanowie. Dawcy muszą mieć minimum 18 lat i nie więcej niż czterdzieści.
- Jeśli ktoś skończył 50 lat to raczej niezbyt długo będzie mógł figurować w rejestrze dawców. Co innego osoba młoda i zdrowa - wyjaśnia Bierca.
Na początek wystarczy oddać 10 mililitrów krwi. Po zbadaniu próbki informacja o kandydacie trafia do światowego banku danych.
- Uczulam uczniów, żeby świadomie podejmowali tego rodzaju decyzje. Teraz jest łatwo przyłączyć się do akcji, w której uczestniczą koleżanki i koledzy. Należy jednak pamiętać, że za rok albo za dziesięć lat możemy odebrać telefon, że ktoś potrzebuje naszego szpiku. Od nas będzie wówczas zależeć czyjeś życie - przypomina Bożena Bierca.
O tym, jak trudno znaleźć dawcę dla konkretnej osoby, wiedzą doskonale organizatorzy tegorocznej akcji.
- Od dłuższego czasu szukamy szpiku dla mojej byłej uczennicy - zdradza dyrektor chrzanowskiego Staszica.
Dodaje, że chora prosi o anonimowość. To dwudziestoparolatka z Chrzanowa, obecnie po studiach.
- Ma bardzo rzadką zgodność tkankową. Myśleliśmy, że uda się znaleźć dawcę przy okazji „zamieszania” wokół Nergala (Adam Darski - lider zespołu Behemot). Niestety, nie udało się - stwierdza Bożena Bierca. - Jest co prawda pan ze Stanów Zjednoczonych, ale na kilka czynników jeden nie zgadza się. Lekarze powiedzieli, że można z niego skorzystać tylko w przypadku, gdyby życie chrzanowianki było zagrożone - mówi.
24 marca akcja „Zostań dawcą szpiku - podaruj życie innym” będzie również przeprowadzana w Libiąskim Centrum Kultury. Sprawy organizacyjne wzięła na swoje barki m.in. Paula Kałęka z Libiąża. We wrześniu skończy 21 lat, aktualnie studiuje inżynierię środowiska na Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku Białej. Półtora roku temu dowiedziała się, że ma białaczkę.
- Zdziwiłam się, skąd u mnie taka choroba. Do dzisiaj nie wiem - mówi.
- Najgorsze było to, że białaczkę wykryto u córki już w stadium zaawansowanym. Leczyła się między innymi reumatologicznie. Dopiero chematolog z Opola odkrył prawdę - opowiada matka Urszula Wszołek.
Paula Kałęka ma już dawcę. Niebawem pojedzie na przeszczep szpiku kostnego.
- Niektórzy umierają, bo nie mogą znaleźć dawcy - stwierdza. - Im więcej takich akcji jak nasza, tym większe szanse, że pojawi się ten jeden jedyny dawca, na którego ktoś tak bardzo czeka - dodaje.
Łukasz Dulowski
W czwartek, 24 marca, można zarejestrować się w banku dawców szpiku. Wystarczy przyjść w jedno z trzech miejsc: do I Liceum Ogólnokształcącego w Chrzanowie w godz. 12-16, do II LO w Chrzanowie w godz. 8-11 lub do Libiąskiego Centrum Kultury w godz. 11-16. Koniecznie trzeba zabrać ze sobą dowód osobisty, mieć od 18 do 40 lat i być zdrowym.
Każdy kto chce zostać dawcą wypełnia na miejscu krótką ankietę. Następnie pielęgniarki pobierają 10 ml krwi. Nie są wymagane wcześniejsze badania. Na pobranie krwi można zgłaszać się po posiłku. W ten sposób zostajemy zarejestrowani jako potencjalny dawca szpiku. Potencjalny, bo co 70 osoba zostaje dawcą. Być może będziesz nim Ty.
Komentarze
4 komentarzy
@WujekSamoZło w rejestrze dawców szpiku mogą znajdować się osoby do 60 roku życia, po tym czasie są z niego automatycznie usuwane i nie mogą być dawcami niespokrewnionymi, lecz mogą jeszcze oddać szpik członkowi rodziny. Myślę więc, że cytowana pani Bierca miała na myśli właśnie ten fakt, że w porównaniu do ludzi w wieku 20 lat osoby te będą figurowały w tym rejestrze stosunkowo krótko. Im młodszy dawca tym lepiej, ponieważ szpik osób starszych może zawierać różnego rodzaju patogenne komórki, powstałe np. w wyniku chorób lub czynników środowiskowych, zmniejsza się wtedy szansa na pełen sukces procesu przeszczepienia szpiku. Pozdrawiam.
Proces oddawania szpiku (obiema metodami) pokazany jest w na stronie http://szpikcity.wordpress.com/filmy ;)
Z tego co mówili to osoby do 50roku życia mogą być w rejestrze. Spowodowane jest to jakimiś czynnikami, które ograniczają wiekowo oddawanie szpiku.
"Jeśli ktoś skończył 50 lat to raczej niezbyt długo będzie mógł figurować w rejestrze dawców. Co innego osoba młoda i zdrowa - wyjaśnia Bierca." - ja osobiście gdybym miał 50-parę lat, poczułbym się trochę urażony tą wypowiedzą. Wnioskując, wszyscy ludzie powyżej 50 roku życia są schorowani i zaraz będą leżeć na cmentarzu? Grupa ludzi zdrowych powyżej 40-50 roku życia jest na pewno olbrzymia, szkoda, że przekreśla się ich szansę na pomoc innych.. A i mogliście też napisać jak przebiega proces ewentualnego oddawania szpiku kostnego innej osobie, bo zapewne niewielu ludzi wie jak on przebiega i zapewne to też ograniczy zainteresowanie udziałem w akcji.