Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

CHRZANÓW. Wigilia bezdomnych i samotnych

24.12.2010 13:23 | 0 komentarzy | 4 625 odsłony | red
30 mieszkańców noclegowni po raz pierwszy łamało się opłatkiem w nowej siedzibie przytuliska przy ul Fabrycznej W poprzednich latach świętowali w Libiążu.
0
CHRZANÓW. Wigilia bezdomnych i samotnych
Pierwsza wigilia w chrzanowskiej noclegowni
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

30 mieszkańców noclegowni po raz pierwszy łamało się opłatkiem w nowej siedzibie przytuliska przy ul Fabrycznej W poprzednich latach świętowali w Libiążu.
 

Tradycyjnie na dzień przed wigilią bezdomni mieli okazję zasiąść przy wspólnym stole i złożyć sobie życzenia. Nie wszyscy skorzystali z tej okazji.
- Mamy kilku mieszkańców, którzy z różnych przyczyn odmawiają wspólnego świętowania. Nikogo nie namawiamy, bo to indywidualny wybór każdego z nich – mówi Jarosław Jońca, kierownik Noclegowni dla Bezdomnych Mężczyzn w Chrzanowie.
Na wigilijnym stole nie zabrakło żuru z jajkiem, kapusty z grochem oraz słodkich przysmaków.
- To moja druga wigilia w tym gronie. Trzy lata temu straciłem mieszkanie własnościowe. W lecie pracuję dorywczo, w zimie przesiaduje tutaj, bo pracy nie ma. Jestem szczęśliwy, że mogę w taki sposób poczuć atmosferę świąt – przyznaje Andrzej Kwaśnica, mieszkaniec noclegowni.
- Gdyby ktoś dzisiaj jeszcze do nas zawitał, przyjmiemy go z otwartymi rękami. Wigilia jest dla wszystkich, nie tylko dla naszych mieszkańców. Dlatego na stołach jest więcej nakryć, czekamy na niespodziewanych gości – mówił Jarosław Jońca.
W chrzanowskiej noclegowni przebywa obecnie 39 osób, miejsc jest 40. Gdyby była taka potrzeba, kierownik zapewnia, że znajdzie się jeszcze 10 dodatkowych.
 
(NL)