Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

TRZEBINIA. Jubileusz świętowali nie tylko harcerze

17.10.2010 11:43 | 0 komentarzy | 5 968 odsłon | red
Blisko trzysta osób świętowało w sobotę z trzebińskimi harcerzami 100-lecie ZHP w Polsce. Uroczystość zorganizowana w Domu Kultury „Sokół” trwała trzy godziny. Potem goście przenieśli się do hufca.
0
TRZEBINIA. Jubileusz świętowali nie tylko harcerze
Komendantka trzebińskiego hufca Irena Piątek gratuluje Alinie Damasiewicz, która przez lata współtworzyła harcerstwo w Trzebini
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Blisko trzysta osób świętowało w sobotę z trzebińskimi harcerzami 100-lecie ZHP w Polsce. Uroczystość zorganizowana w Domu Kultury „Sokół” trwała trzy godziny. Potem goście przenieśli się do hufca.

W 2007 roku do hufca w Trzebini przyłączono także hufce z Libiąża i Chełmka. Dziś organizacja zrzesza około 500 harcerzy i zuchów. Wielu z nich uczestniczyło w sobotniej uroczystości. Szczególnie licznie dopisali seniorzy. Do Domu Kultury Sokół zawiali twórcy harcerstwa w Trzebini, m.in.: Alina Damasiewicz, Kazimierz Puc, Eugeniusz Brożek, Wiesław Molik. Zabrakło zmarłego kilka tygodni temu Franciszka Mazura. Jego pamięć uczczono minutą ciszy.

- Przez te wszystkie lata w harcerstwie bardzo wiele się zmieniło. Dziś mamy przede wszystkim inną młodzież. Po wojnie nie mieliśmy wielu rozrywek. Swoje zainteresowania rozwijaliśmy właśnie w harcerstwie, gdzie były sekcje modelarska, teatralna, organizowane były podwieczorki przy mikrofonie. Teraz jest inaczej. Młodzież jest bardziej dojrzała, wychowana w dostatku, ciągnie ją bardziej do komputera, Internetu, telewizji – mówi hm. Alina Damasiewicz.

- Dlatego młodym trzeba pokazać, że są też inne wartości. Tego właśnie uczy harcerstwo – uważa hm. Eugeniusz Brożek, przez wszystkich nazywany Felusiem.

Hm. Kazimierz Puc, który w latach 1969-1972 kierował ośrodkiem ZHP w Trzebini, twierdzi, że harcerstwo zmieniało się tak, jak zmieniała się ojczyzna. Wciąż jednak uczy tych samych wartości: odpowiedzialności za siebie i innych oraz miłości do ojczyzny.

- Zasady, które wyniosłem z harcerstwa, nigdy nie zawiodły mnie w życiu, czy to osobistym czy zawodowym – dodaje hm. Wiesław Molik, emerytowany dziennikarz z Krakowa, który przez lata był instruktorem w Trzebini.

Jubileusz był okazją nie tylko do wspomnień. Podczas uroczystości instruktorzy i ludzie wspierający harcerzy dostali odznaczenia. Była również wspólna gawęda, śpiewanie piosenek, zabawy.
(AJ)

ZOBACZ TAKŻE

WIĘCEJ ZDJĘĆ Z HARCERSKIEJ UROCZYSTOŚCI W DK SOKÓŁ

CZYTAJ TAKŻE

WSPOMNIENIE O DRUHU FRANCISZKU MAZURZE