Piętnastu lokatorów bloku socjalnego z ul. Grunwaldzkiej 97 wzięło się za porządkowanie terenu wokół budynku. Swoją pracą chcą pokazać okolicznym mieszkańcom, że im również zależy na wizerunku osiedla Siersza.

- Niektórym socjal kojarzy się wyłącznie z biedakami, pijakami i złodziejami. Ludzie obwiniają nas za bohomazy na ścianach i murach, za dewastację przystanków. Niesłusznie, bo nikt z nas tego nie robi – zapewnia Małgorzata Sporek z bloku socjalnego przy ul. Grunwaldzkiej.

Wraz z grupą czternastu sąsiadów postanowiła uporządkować teren wokół budynku. Wytyczyli alejki spacerowe, nasadzili drzewka, krzewy, urządzili skalniaki. Rośliny, ziemię i narzędzia potrzebne do pracy przekazał Ośrodek Pomocy Społecznej w Trzebini.

- Między innymi ci mieszkańcy objęci zostali realizacją projektu „Zielone światło dla aktywności w gminie Trzebinia”. Wcześniej zorganizowaliśmy dla nich warsztaty, obejmujące m.in. zajęcia motywacyjne, spotkania z psychologiem czy dietetyczką. Była także impreza integracyjna w willi NOT. Teraz, w ramach realizacji projektu, urządzamy teren wokół bloku – o programie mówią pracownice socjalne Magdalena Chmielewska i Barbara Skalska z trzebińskiego OPS.

- Mieszkania w bloku przy ul. Grunwaldzkiej otrzymaliśmy za darmo, za co jesteśmy bardzo wdzięczni. Czujemy się gospodarzami tego budynku. Sami dbamy, by nic złego się tu nie działo – dodaje Małgorzata Sporek.
(AJ)