Przełom Online
ALWERNIA. Ochotnicy walczyli w sztafecie
16 drużyn Ochotniczych Straży Pożarnych, w tym jedna kobieca, wystartowało w powiatowych zawodach strażackich. Zwycięzcą okazała się OSP Alwernia.
Drużyny miały do pokonania sztafetę pożarniczą 7 x 50 m z przeszkodami oraz ćwiczenie bojowe.
- Zawody organizowane są po raz szósty. Druhowie byli bardzo dobrze przygotowani, a poziom wykonania zadań wysoki – ocenia rzecznik prasowy KP PSP w Chrzanowie, st. kpt. Wojciech Rapka.
Zwycięzcy otrzymali puchary, dyplomy oraz nagrody rzeczowe. Najlepsza była reprezentacja OSP Alwernia. Sztafetę i ćwiczenia bojowe wykonała w czasie 127 sekund. Otrzymała puchar Komendanta Powiatowego PSP w Chrzanowie.
Organizatorami zawodów była Komenda Powiatowa PSP w Chrzanowie oraz Zarząd Oddziału Powiatowego ZOSP R.P. w Chrzanowie.
Wyniki zawodów
I m. OSP Alwernia czas 127 sek. (Łukasz Bednarczyk, Paweł Burzyński, Janusz Górecki, Bartosz Łysek, Krystian Rychlik, Andrzej Sołtysik, Mateusz Wojewoda, Michał Wojtoń, Piotr Żabiński)
II m. OSP Rozkochów czas 128 sek. (Wojciech Dudziński, Konrad Głownia, Jan Halbina, Marcin Halbina, Mateusz Halbina, Grzegorz Kulawik, Andrzej Mazgaj, Marcin Mazgaj)
III m. OSP Jankowice czas 132 sek. (Przemysław Augustynek, Andrzej Gołas, Tomasz Gwiżdż, Bartosz Mistera, Krzysztof Ożóg, Marcin Paliwoda, Marek Paliwoda, Grzegorz Wierzba)
(e)
Komentarze
2 komentarzy
Powiem Ci tak: Nie wiem dokładnie co się wydarzyło, ale moim zdaniem zawody nie są najważniejsze w życiu jednostki. Na pewno było im wstyd ale mówi się trudno. Tworzenie zawodów jest po to aby sprawdzić swoje umiejętności, pobiegać, pobawić się, nie po to aby wygrać i uważać się za króla. To że im się nie udało to niestety trudno nauka na przyszłość, ale liczy się to że mają wspaniałe serca i są zapalonymi druhami do pracy w CZYNIE SPOŁECZNYM. To jest najważniejsze i gotowość bojowa. Według mnie nic więcej się nie liczy, a inne mniej ważne sprawy to tylko i wyłącznie czysta zabawa.
Dlaczego nikt nie pisze jak popisali się na zawodach strażacy z OSP Grojec???? Do tej pory pisze się tylko o ich wzlotach i nieziemskich cechach!! A tu na zawodach klapa!!! Nie podali wody bo dzień wcześniej "ktoś" wyciął uszczelki z węży ssawnych,zajęli ostatnie miejsce i chyba było im wstyd.