Przełom Online
PSARY. Czas na lokalną turystykę
Kilku mieszkańców sołectwa postanowiło zainteresować okolicą turystów i założyło stowarzyszenie “Nasze Psary”.
Chcą zaangażować w jego działalność wszystkich miłośników lokalnej tradycji i wypromować wieś, jako miejsce, warte odwiedzenia.
- Są tutaj wspaniałe trasy spacerowe i naprawdę piękne miejsca. Choć jestem rodowitym krakusem, teraz nie wyobrażam sobie życia gdzieś indziej – mówi Tomasz Piszczek, inicjator założenia stowarzyszenia.
Ze swoją partnerką Dorotą Szydłowską przygotowuje już domek dla gości. Klimat jego wnętrz ozdobionych przedmiotami pochodzącymi jeszcze sprzed II wojny, sprawia, że każdy, kto do niego wchodzi, czuje się, jakby przeniósł się w czasie.
- Sąsiedzi planują kupno kucyków, więc będzie możliwość organizowania przejażdżek dla dzieci. Niedaleko są korty tenisowe i wzgórze Skotnica - najwyższe wzniesienie w Psarach – wylicza Dorota Szydłowska.
- Zależy nam, aby na lokalnej turystyce mogli skorzystać wszyscy mieszkańcy sołectwa – podkreśla Tomasz Piszczek.
Jako zawodowy kucharz i miłośnik astronomii, pod szyldem stowarzyszenia chce także organizować warsztaty dla młodszych i starszych.
(e)
Komentarze
2 komentarzy
My tu o inicjatywie mieszkańców, a Pan o chodniku. Oczywiście ma Pan rację, że do atrakcji turystycznych trzeba jakoś dojść czy dojechać, ale w tym miejscu może warto by docenić inicjatywę...
REWELKA w Psarach nie ma CHODNIKA! i nie ma Pana który by się tym zajął - pojedźcie i zobaczcie jak niebezpieczne jest tam pobocze szczególnie na Ostrej Górze w kierunku Myślachowic TOTALNA PORAŻKA!!!