Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

Zjechał z drogi i uderzył w drzewo

21.07.2010 12:32 | 11 komentarzy | 8 181 odsłon | red
CHRZANÓW. Z ciężkimi obrażeniami ciała trafił do szpitala 25-letni mieszkaniec miasta. We wtorek, po południu, siedząc za kierownicą WV Golfa, zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Zmarł w w środę.
11
Zjechał z drogi i uderzył w drzewo
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

CHRZANÓW. Z ciężkimi obrażeniami ciała trafił do szpitala 25-letni mieszkaniec miasta. We wtorek, po południu, siedząc za kierownicą WV Golfa, zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Samochód stanął w płomieniach. Mężczyzna zmarł w w środę.

Wypadek miał miejsce o godz. 16.30 na ul. Topolowej (mniej więcej na wysokości zalewu Chechło). Jak informuje Robert Matyasik, rzecznik prasowy chrzanowskiej komendy policji, mężczyzna na łuku drogi, z nieustalonych dotąd przyczyn, zjechał ze swojego pasa i uderzył w drzewo. Jego samochód zapalił się. Jeszcze przed przyjazdem straży pożarnej, płonące auto, przy pomocy ręcznych gaśnic samochodowych, próbowali ugasić inni kierowcy. Według świadka zdarzenia, do przyjazdu strażaków zużyto ich sześć.

- Nie wiemy, co było przyczyną wypadku. Na ten moment nie wiemy też, czy chłopak był trzeźwy, bo jego stan nie pozwalał na pobranie krwi do badań. Wyjaśni to postępowanie przygotowawcze – mówi Robert Matyasik.

Kierowcę, 25-letniego mieszkańca Chrzanowa, pogotowie z ciężkimi obrażeniami ciała zabrało do szpitala. Zmarł w środę.
(AJ)

Aktualizacja 22.07.2010, 11.30