W sobotę MKS Alwernia organizuje na swoim stadionie turniej piłkarski i festyn charytatywny. Dochód z imprezy będzie przeznaczony na protezę i rehabilitację Tomasza Misia, piłkarza tego klubu, który uległ poważnemu wypadkowi.

Kilka tygodni temu pochodzący z Bierunia Nowego zawodnik MKS-u próbował wskoczyć do pociągu. Zrobił to tak nieszczęśliwie, że ten przejechał po jego stopie. W wyniku obrażeń lekarze musieli mu amputować część stopy.

Klub z Alwerni nie zapomniał o swoim graczu. Wpływy z biletów z ostatniego spotkania ligowego na własnym boisku przekazali na pomoc napastnikowi. Podobnie jak pieniądze zebrane wśród kibiców, piłkarzy i działaczy. W sumie do skarbonki wpadło około dwóch tys. zł. Jak się okazuje, nie była to pomoc jednorazowa.

Kolejną imprezę na rzecz piłkarza pod hasłem "Gramy dla Miśka" zaplanowano na 10 lipca, na stadionie MKS-u.

- Startujemy o godzinie 18 od turnieju piłkarskiego. Na boisku pojawią się byli i obecni gracze Alwerni oraz zawodnicy klubów z Brodeł i Okleśnej - mówi Sławomir Knapik, prezes MKS-u.

Podczas imprezy nie zabraknie loterii fantowej i licytacji gadżetów piłkarskich (m.in. Wisły i Cracovii).

- Połączymy to wszystko z festynem muzycznym. Na scenie pojawi się eS-Band - mówi Tomasz Siemek, rzecznik klubu z Alwerni.
Całkowity dochód z imprezy będzie przekazany na rehabilitację i protezę poszkodowanego futbolisty.
(MK)