Przełom Online
Czterech nowych proboszczów
Ksiądz Marek Hajdyła, proboszcz parafii św. Apostołów Piotra i Pawła w Trzebini, już niedługo podejmie obowiązki duszpasterskie w krakowskiej parafii Świętej Jadwigi Królowej. Odejdą też dotychczasowi proboszczowie z Krystynowa, Myślachowic i Rospontowej.
Ksiądz Marek Hajdyła ma 47 lat. W przeszłości był dyrektorem katolickiego Radia Plus. W rodzinnej Trzebini pełnił posługę proboszcza od 2004 roku. Opiekował się m.in. różami różańcowymi i zespołem charytatywnym oraz prowadził stronę internetową parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła. Teraz kardynał Stanisław Dziwisz powierzył mu nową misję. Będzie proboszczem w parafii Świętej Jadwigi Królowej w Krakowie-Krowodrzy. Jego miejsce zajmie pochodzący z Zatora 49-letni ks. Stanisław Bercal, wikariusz z krakowskiej parafii Wniebowzięcia NMP.
To nie jedyna zmiana. Dotychczasowy proboszcz z Krystynowa ks. Ryszard Gaweł po roku pracy w Trzebini obejmie parafię w Zakrzowie. Jego następcą ma być 47-letni ks. Antoni Staszeczka, wikariusz z parafii w Chrzanowie-Rospontowej.
Proboszcz na Rospontowej też się zmieni. Księdza Henryka Bąka (będzie kapelanem w Igołomii) zastąpi ks. Krzysztof Burdak (do tej pory pracował w krakowskiej parafii św. Jana Chrzciciela).
Na emeryturę odchodzi ks. prałat Zbigniew Jorman. Od 1982 r. był proboszczem w Myślachowicach, gdzie pozostanie jako rezydent. Na czele wiernych z miejscowej parafii NMP Królowej Polski stanie teraz ks. Jan Kotlarski, posługujący wcześniej w Orawce.
Marek Oratowski
Komentarze
13 komentarzy
Niestety z przykrością muszę stwierdzić fakt, że decyzje i działania Ks,Kardynała Dziwisza coraz częściej mnie zaskakują! Najpierw słyszałem, że Ks. Kardynał miał problem z uszanowaniem woli Ojca świętego, który przed śmiercią prosił go o spalenie wszelkich osobistych notatek i zapisków.Potem publicznie krytykował panią profesor Wandę Półtawską, z powodu upublicznienia przez nią osobistych wspomnień- jak sama pisze, rekolekcji z Janem Pawłem II. Dalej, Ks. Kardynał miał jakieś niezrozumiałe obiekcje co do spełnienia ostatniej woli Ks. Fijałka- z czego notabene i dzięki Bogu się wycofał. Następnie, poparcie ( i tutaj polecą na mnie gromy :)) w blasku fleszy kandydata na prezydenta Bronisława Komorowskiego,który po niniejszym spotkaniu, wsparty moralnie i politycznie nie szczędził czasu i bez zwłoki podpisał nadzwyczaj kontrowersyjną ustawę tzw. przemocową, przeciwko której protestowały środowiska rodzin katolickich. Z tego co wiem Związek Dużych Rodzin i inne katolickie organizacje mocno się sprzeciwiały tej ustawie (pisze o tym Ks. Isakowicz Zaleski). Dzisiaj z ust pana Komorowskiego słyszymy deklaracje o refundacji zabiegów in vitro. Przypomnę, że Kościół Katolicki jest przeciwko tej metodzie a i ostatnio mogliśmy usłyszeć o zakazie przyjmowania Komunii świętej przez zwolenników tej metody. Rozumiem, nie wszyscy są katolikami i mamy demokrację, zatem każdy może posiadać i wyrażać swoje poglądy tak i siak. Ale jestem katolikiem i życzyłbym sobie, żeby kardynał "mojego" Kościoła wspierał ludzi, którzy są wierni katolickiej nauce społecznej. Skoro wymaga się tego od zwykłych szaraków, to tym bardziej powinno się wymagać od dostojników! A co do przenosin Ks. Marka Hajdyły powiem tak, jego posługa w Trzebini była największym błogosławieństwem dla tej parafii. Wspaniały, czarujący i zdolny człowiek, blisko Boga, doskonały organizator, człowiek z charyzmą oddany ludziom i pracy.Jego odejście to wielka szkoda i wielka strata dla parafii. Osobiście bardzo, bardzo żałuję że odchodzi, mimo, że spierałem się z nim w kilku sprawach.Życzę mu wszystkiego co najlepsze! Tez jestem za kadencyjnością proboszczów.
pytanie:czemu biorą ks z Rospontowej? odpowiedź: jest dobrym organizatorem, wykonał wiele prac dla parafi, miał ambitne plany i je realizował w miarę możliwości, gdy brakło kasy na remont dachu to pożyczał pieniądze od swoich znajomych (po to aby nie zalało kościoła), nie było polityki w kościele, nie było wołania o kase itp. Niestety ów ksiądz nie zapłacił "myta" do kuri w krakowie, i całej śmietance w kuri nie podobało się to,i z obawy że może być takich przypadków więcej postanowili Go usunąć. Nie wiem czy wiecie ale każdy kśiądz musi co jakiś czas wpłacać kase do kuri, a jesto kasa zbierana na tacę , gdzie ja byłem przekonany że daję pieniądze na swoją parafie, lecz teraz głęboko się zastanowię czy warto cokolwiek daqwac czy nie lepiej kupić jakiś dar dla parafi(co jakiś czas) Z MOJĄ OPINIĄ NIE ZGODZĄ SIĘ CI, KTÓRZY MAJĄ NAJWIĘCEJ DO POWIEDZENIA, LECZ NIESTEYY NIE CHODZĄ DO KOŚCIOŁA
Czemu z parafi MBO w chrzanowie zabieracie nam 2 ksiezy????zostawcie nam chociaz jednego!!
Ja tam jestem za kadencyjnością księży proboszczów. Reddie: nie martw się, Twój nowy proboszcz jest naprawdę OK. To bardzo sympatyczny ksiądz, no i lubi ludzi. Pana Boga też na szczęście.
Nie powinno się zmieniać proboszczów, ani księży-takie jest moje zdanie!
Moim skromnym zdaniem, ksiądz proboszcz z parafii Matki Bozej Ostrobramskiej jest jak najbardziej w porządku. Nie rozumien dlaczego, szanowny kardynał Dziwisz, który nie zasługuje na to stanowisko odbiera nam człowieka który jest wśród nas od 21 lat. Osiągnał duzo, jak na tak małą parafię. Co do wypowiedzi "mieszkańca" uważam, że Bąk nie miał absurdalnie wygórowanych ambicji, a ten kto miał chodzić do kościoła, ten chodził, a nie ograniczał się do oceniania człowieka i pisania petycji. Tym przejawia się tchórzostwo, i nieporadność. Jeśli coś komuś nie pasowało to mógł z otwartościa przyjsć i wyrazić swoją opinie, a nie wykazywać się odwagą dopiero na forum internetowym, gdzie "moze zachować anonimowosc"
Ja pamiętam jak ksiądz Marek udzielał się w Radiu Mariackim, później dopiero go przemianowano na "Plus". Niestety, słyszane było tyko w Krakowie, tu miałam pewne problemy z uchwyceniem fal. Szkoda - naprawdę niezłe było to radio.
parafianin, w Trzebini to same geniusze, co widać, słychać i czuć .
Bardzo szkoda będzie odejścia Proboszcza ks.Bąka, który b.dba o Kościół i potrafi pozyskać sponsorów, co w dzisiejszych czasach nie jest takie proste. Miał jeszcze takie plany ... Po co te zmiany?!
Parafianko! Więcej wazeliny. Mieszkańcy Trzebini to wg Ciebie półanalfabeci i zakute łby? Zapewne jesteś tą, zresztą nie jedyną, wielbicielką obecnego proboszcza. Każdy ksiądz z Krakowa, którego "delegowano" do Trzebini, traktował Trzebinię jako prowincję i pustynię intelektualną. Bo takie mieli mniemania o naszym mieście. Jak Ci smutno i brakuje podpory intelektualnej - to przeprowadź się do Krakowa.
Oby Nowy Proboszcz na Rospontowej nie mial tak ambitnych planów jak ks.Bak. Moze czesc parafian znow zacznie chodzic do kosciola
Czyli służba dla zwykłycj szarych ludzi to kara dla księży ?
To nie są dobre informacje dla parafian Ap. Piotra i Pawła ale... ks. Marek Hajdyla to intelektualista który już nieco się dusił w takim prowincjonalnym świadku ludzi prostych... Jak długo można pobudzać ludzi do działania jeśli oni tego nie czują skoro tak jak jest jest po prostu dobrze. Tacy ludzie jak Hajdyla to ludzie czynu, charyzmatyczni a tutaj w Trzebini tylko by się zepsuł... i stał by się zwyczajnym szarym człowiekiem bez ambicji