TRZEBINIA. W czwartek rano nietrzeźwy kierowca nissana sunny przy ul. 1 Maja o mały włos nie rozjechał matki z dzieckiem.

Aspirant sztabowy Robert Matyasik, rzecznik KPP w Chrzanowie, poinformował, że około godz. 7.20 kierowca nissana sunny zjechał nagle z ul. 1 Maja w Trzebini i uderzył w ogrodzenie prywatnej posesji.

- Mogło dojść do tragedii. Na chodniku stała matka z dzieckiem. Widząc pędzące auto, dosłownie odrzuciła dziecko, a sama odskoczyła na bok. Upadając, doznała obrażeń ciała. 20-letni kierowca z Trzebini miał 0,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu - mówi asp. sztab. Matyasik.

Z kolei w środę funkcjonariusze zatrzymali pięciu nietrzeźwych kierowców. 51-letni mieszkaniec Regulic, siedzący za kółkiem małego fiata, kontrolowany około godz. 20.30 na ul. Widokowej w Kwaczale, wydmuchał 1,9 promila alkoholu. Nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych.

W Trzebini w ręce stróżów prawa wpadło dwóch delikwentów. Około godz. 19. 30 policjanci zatrzymali w Psarach 36-letniego rowerzystę z Płok. Miał 0,25 promila alkoholu. Odpowie za wykroczenie. Około godz. 19.55 kontrolowali kierowcę volkswagena golfa, 32-letniego mieszkańca Psar. Zanotował wynik 1,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu i odpowie za popełnienie przestępstwa.

Zatrzymany w Libiążu 46-letni chrzanowianin, kierujący oplem, wydmuchał 0,26 promila alkoholu. Z kolei o dziesięć lat młodszy od poprzednika mieszkaniec Chrzanowa, prowadzący samochód marki Alfa Romeo, miał 0,8 promila w wydychanym powietrzu.
Łukasz Dulowski