Przełom Online
Strażacy z Grojca jadą z pomocą dla powodzian
W środę wczesnym rankiem sześć ciężarówek, wyładowanych po brzegi darami dla powodzian, ma wyjechać z Grojca do zalanej gminy Wilków w województwie lubelskim.
- Udało nam się zebrać w sumie około 30 ton artykułów chemicznych i spożywczych oraz materiałów budowlanych i paszy dla zwierząt o łącznej wartości przynajmniej 50 tysięcy złotych – mówi Krzysztof Łuszczek, sekretarz w zarządzie grojeckiej OSP. - Na początku myśleliśmy, że skończy się na jednej ciężarówce – przyznaje.
Prezes Krzysztof Ciupek, inicjator akcji, informuje, że zbiórka była prowadzona wśród mieszkańców Grojca, a także firm z Krzeszowic, Kaszowa, Nowej Wsi Szlacheckiej i Byczyny.
- Przykładowo dostaliśmy około 600 kilogramów wędlin i ponad pół tony pomidorów – mówi.
Skąd pomysł na zbiórkę najpotrzebniejszych rzeczy dla powodzian?
- W 1997 r. pojechaliśmy z darami do Opola, w 2001 r. do Gorzyc koło Sandomierza, teraz jedziemy do Wilkowa. My, strażacy z Grojca, mamy pomoc we krwi – stwierdza Krzysztof Łuszczek.
Łukasz Dulowski
Komentarze
5 komentarzy
Wszystko ok. Super akcja godna pochwały. Nie rozumiem jednak jenego po co dary pojechaly tak daleko skoro w naszym regionie potrzebna jest pomoc?? Ps. Ciekawe czy piwko smakowalo:]...
Strażacy z Grojca kolejny raz udowdnili, że są dobrzy w każdej sytuacji i potrafią się zorganizować, aby nieść pomoc innym. Inne jednostki niech biorą z nich przykład. Wielki szacun!
Brawo dla strażaków z Grojca. Na nich zawsze można liczyć. Darczyńcy też spisali się na medal ofiarując tak wielką pomoc dla powodzian. Gratulcje za sprawnie przeprowadzoną akcję.
Wielkie brawa, taka ilość darów; ponad 30 ton 6 ciężarówek, można liczyć na strażaków z Grojca i na ich dobre serce i wolę co nie zdarza się zawsze i w każdej jednostce.
Bardzo ładny gest trzeba pomóc tym biednym ludziom z gminy Wilków, ale myślę że z naszej okolicy ludzie tez otrzymają pomoc np. z Gromca, Bobrka czy Bierunia, że nie zostaną pozostawieni sami sobie. Pozdrawiam